Popielica to sympatyczny zwierzak. Miły pyszczek zdobią prawie nagie, zaokrąglone uszy. Piękne czarne oczy są okolone ciemnym włosem przez co wydają się znacznie większe niż w rzeczywistości. Aksamitnie, miłe w dotyku szare futerko. Bez problemu zmieści się na dłoni a z wyprostowanym ogonkiem sięgnie łokcia. Porusza się z niebywałą gracją. Ostre pazurki i wilgotne podeszwy stóp pozwalają na wspinaczkę po pionowych ścianach.
Jak na dzikiego stworka jest wyjątkowo miła w obejściu. Od czasu, gdy nastała moda na domy blisko lasu spotkania z popielicami stały się częste. Zwierzaki nie pytając właścicieli o zgodę wprowadzają się latem na strych całą rodziną. Odwiedziny wesołych urwisów kończą się jesienią, kiedy otłuszczone popielice zapadają w głęboki sen. Ważą wówczas o połowę więcej niż wiosną i przypominają krągłego grubaska.
Gdyby w takim stanie zmierzyć im temperaturę, to termometr pokazałby ledwo kilka stopni wyżej zera. Serce pracuje leniwie a przerwa pomiędzy oddechami wydłuża się do dwóch, trzech kwadransów. Zwierzak powoli spala zapasy nagromadzonego tłuszczu i w takim stanie czeka następnej wiosny. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, wyjdzie na świat pod koniec kwietnia.
Najlepsze atrakcje Krakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?