Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jeśli mowa o zarazach, to właśnie wróciła plaga szarańczy

Grzegorz Tabasz
Pojedynczy owad przypomina naszego konika polnego. Jest tylko trzy razy większy. Apetyt proporcjonalny do rozmiarów, lecz pomnożony przez liczące miliardy osobników stada, jest wręcz astronomiczny. Roje szarańczy pojawiły się w najbiedniejszych i dotkniętych wojną domową krajach Afryki.

FLESZ - Prawidłowe mycie rąk chroni przed wirusami

Somalia, Etiopia, Sudan, część Kenii. Nie dosyć, że mieszkańcy na co dzień klepią biedę, to żarłoczne owady zostawiają po sobie gołą ziemię. Owady rujnują gospodarkę nie gorzej niż bomba atomowa. Wydawałoby się, iż w dobie nowoczesnej chemii można pokonać każdego owada.

Szarańcza wędrowna wytrzyma każdy atak. Cóż z tego, że opryskane roje padają trupem, skoro ze złożonych jaj lęgną się nowe, wielokrotnie liczniejsze zastępy. I są równie lub może bardziej głodne niż rodzice. Udostępnione w internecie filmy z wizyty szarańczy do złudzenia przypominają biblijne opisy ósmej plagi egipskiej. Roje owadów przesłaniają słońce. Wszędzie słychać szelest skrzydeł i miarowy pomruk narządów gębowych, którymi przeżuwają rośliny.

Gałęzie drzew złamane pod ciężarem owadów. Jeśli ktoś umiera ze strachu przed chińskim wirusem, to zaręczam, iż szarańcza jest wielokroć gorsza. I broń Boże, proszę nie myśleć, iż plaga nas nie dotyczy. Ostatni raz szarańcza najechała Polskę w 1711 roku. Dawno, ale klimat ulega ociepleniu. Historia lubi się powtarzać…

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski