Wolontariuszki z LO w Myślenicach podczas kwesty przy cmentarzu na Stradomiu Fot. Maciej Hołuj
MYŚLENICE. Czy - wzorem Dobczyc - powstanie tu komitet sprawujący opiekę nad zabytkowymi nagrobkami?
Wtedy zebrano 4627 zł, a oprócz tego 3 euro i 64 centy. Joanna Kazanecka, nauczycielka z Liceum Ogólnokształcącego im. Tadeusza Kościuszki, sama kwestująca, a poza tym przez całą niedzielę towarzysząca kwestującym, mówi, że po raz pierwszy zdarzyło się jej widzieć tak wypełnione puszki, że nie można było wrzucić do nich więcej pieniędzy. - Zainteresowanie było większe i ofiarność ludzi większa - podsumowuje tegoroczną kwestę.
W tym roku, oprócz uczniów LO i nauczycieli tej szkoły, przed cmentarzami na Stradomiu z puszkami stały także osoby znane z życia publicznego i inne, zaangażowane w życie społeczne. Autorem pomysłu, aby je również zaangażować w od lat prowadzoną przez uczniów zbiórkę, jest Jacek Hołuj. Pomysł udało się wcielić w życie, chociaż nie wszystkie osoby, do których wysłano zaproszenia, pozytywnie na nie odpowiedziały. Chodzi o osoby startujące w zbliżających się wyborach samorządowych, które - nie chcąc być posądzone o prowadzenie w ten sposób kampanii wyborczej - z kwestowania w tym roku zrezygnowały.
Pieniądze do puszek zbierali za to inni, m.in. reprezentujący myślenickie środowisko siatkarskie: Anna Kucharczyk-Kosek, Agnieszka Lehman-Dybała i Jerzy Bicz. Wśród kwestujących można było spotkać także byłych dyrektorów "Kościuszki" i wspomnianego już Jacka Hołuja. - Ludzie odnosili się do nas i całej kwesty z dużą życzliwością. Wydaje mi się, że udział w kweście osób dorosłych, których twarze i nazwiska są rozpoznawalne wśród myśleniczan, się sprawdził. Zupełnie inaczej jest, kiedy pieniądze zbiera anonimowa młodzież. Zdarzyło mi się, że znajome osoby, do których pomachałem na powitanie z drugiej strony ulicy, podchodziły, żeby wrzucić coś do puszki. Nie musiałem nawet ich prosić, aby to uczyniły. Innych zachęcałem do tego i na ogół reagowali pozytywnie - powiedział nam wczoraj ten ostatni.
Za pieniądze zebrane podczas ubiegłorocznej kwesty udało się odnowić dwa zabytkowe nagrobki: Marii Klebert (nagrobek jej małżonka czeka na odnowę w następnej kolejności) i legionisty Stanisława Majewskiego. Dochód z wszystkich dotychczasowych kwest (powiększony o finanse z UMiG) pozwolił na odnowienie pięciu nagrobków, z których największych nakładów wymagał Grób Nieznanego Żołnierza.
Owocem tegorocznej kwesty, oprócz zebranych pieniędzy, jest także pomysł, aby - podobnie jak w Dobczycach - w Myślenicach powstało stowarzyszenie lub komitet, którego celem byłaby ochrona zabytkowych nagrobków niszczejących na cmentarzach.
W Dobczycach zebrano ponad 7,6 tys. zł
W tym roku, podczas dwudniowej kwesty na rzecz ratowania kamiennych nagrobków na cmentarzu komunalnym Jeleniec, organizowanej już raz dziesiąty przez działaczy Społecznego Komitetu Opieki nad Zabytkami Dobczyc, zebrano kwotę 7670 zł i 15 euro.
Kwestowano w tradycyjnych miejscach - przed cmentarzem komunalnym na Jeleńcu i przed cmentarzem "Pod Skrzynką" przy ul. Garncarskiej. Pieniądze przed tą drugą nekropolią zbierali uczniowie Zespołu Szkół im. Witolda Wyspiańskiego oraz Zespołu Szkół Technicznych i Rolniczych im. Jana Długosza, natomiast znani mieszkańcy Dobczyc, jak również działacze wspomnianego Komitetu - przed cmentarzem komunalnym Jeleniec. Uczniowie od początku wspierają działania Komitetu; u "Wyspiańskiego" zainicjował tę akcję Michał Kawalec, a u "Długosza" Magdalena Surma. - Wypada mi się tylko cieszyć rezultatem zbiórki - mówi szefowa Społecznego Komitetu Opieki nad Zabytkami Dobczyc Elżbieta Kautsch. - Ludzie szli na cmentarz, mając przygotowane i odliczone pieniądze. Jestem wdzięczna wszystkim darczyńcom, dzięki których datkom niszczejące nagrobki zostaną poddane niezbędnej renowacji.
W ub. roku podczas podobnej kwesty zebrano 7,6 tys. zł, a rok wcześniej (3 dni kwesty) 8,2 tys. zł. W 10 dotychczasowych kwestach zebrano prawie 60 tys. zł, za co odnowiono 43 nagrobki. - Zostały nam jeszcze do wykonania na Jeleńcu dwa nagrobki - opowiada Elżbieta Kautsch, którą w Komitecie wspomagają: Kazimierz Kowalski, Józef Orzechowski, Władysław Brożek, Marcin Bajer.
Katarzyna Hołuj, (ADOM)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?