Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kardynał wspierał Wieliczkę modlitwą

Jolanta Białek
Jolanta Białek
Kardynał odwiedzał kopalnię tak często, że podarowano mu czako
Kardynał odwiedzał kopalnię tak często, że podarowano mu czako fot. adam wojnar
Wspomnienie. Zmarły wczoraj kardynał Franciszek Macharski często odwiedzał powiat wielicki. Był honorowym obywatelem Wieliczki. Miał tu nawet swoją celę - oznaczoną tabliczką z imieniem i nazwiskiem - w klasztorze franciszkanów.

Do 2005 roku gościł na wszystkich Barbórkach w Kopalni Soli. Bywał w klasztorze franciszkanów. 29 maja 1995 roku Rada Miejska nadała mu tytuł honorowego obywatela Wieliczki.

To właśnie wtedy ojciec Ludwik Kurowski (wówczas proboszcz parafii św. Franciszka z Asyżu), wręczył kardynałowi klucze do jednej z cel w klasztorze zaznaczając, że honorowy obywatel miasta musi mieć w nim także mieszkanie.

Honorowe obywatelstwo dla kardynała było związane ze wsparciem, którego udzielał on Wieliczce, podczas katastrofy na poprzeczni Mina w Kopalni Soli, we wrześniu 1992 roku. - Kardynał był wtedy ciężko chory, leżał w szpitalu. Nie mógł przyjechać do Wieliczki, ale zapewniał, że wspiera modlitwą ocalenie miasta - wspomina Józef Duda, który był wtedy burmistrzem Wieliczki.

Wyciek wody na poprzeczni Mina opanowano i zdaniem wielu ludzi miało wtedy miejsce cudowne ocalenie miasta. Dramatyczne wydarzenia z 1992 roku były kolejnym argumentem także za ukoronowaniem cudownego obrazu Matki Boskiej Wielickiej, znajdującego się w kościele franciszkanów. Kardynał Macharski wspierał te starania; w czerwcu 1995 roku to właśnie on ozdobił obraz koronami poświęconymi przez papieża.

Pięć lat później kardynał poświęcił wielicką Porcjunkulę - replikę kaplicy Matki Bożej Anielskiej, znajdującej się pod Asyżem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski