Jeszcze chwilę temu miasto cierpiało od powodzi. Ba, ginęło przy każdym wietrze spiętrzającym poziom Adriatyku choćby o kilka centymetrów. Słonawe fale zalewały plac Świętego Marka, a w świat szły alarmujące komunikaty. Na ratowanie miasta wydawano astronomiczne sumy.
Pod koniec 2015 roku poziom wody w kanałach opadł o blisko pół metra. To, że widać niezbyt fotogeniczne szczegóły fundamentów i zwały śmieci, to mały problem. Najgorzej, że zamarła komunikacja, czyli tramwaje wodne. Jeszcze sprawdzają się płaskodenne łódki i motorówki. O romantycznej wycieczce kultowymi gondolami można zapomnieć.
Klimat rozrabia. Rozrabia globalnie. Kalifornia więdnie z powodu wieloletniej suszy. Północ Wysp Brytyjskich nawiedziły katastrofalne powodzie. W tym samym czasie Hiszpanię pustoszą katastrofalne pożary. Jak to mówi przysłowie, obyś żył w ciekawych czasach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?