Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kłopoty z uzależnionymi od nabiału gryzoniami

Grzegorz Tabasz
Cieszę się ze swojej przezorności. I małej, lecz bardzo użytecznej inwestycji w żywołowną pułapkę na gryzonie. Solidne pudełko z metalowej siatki zaopatrzone w zmyślną zapadkę do zamykania wejścia. Na haku przynęta w postaci pachnącego sera. Wbrew nazwie do pułapki trafiają ryjówki.

Małe szarobrązowe zwierzaki z krótkim ogonkiem i długaśnym pyszczkiem. Tak samo jak gryzonie lubią zaglądać jesienią do domów. Szczególnie po pierwszych przymrozkach. Niestety, różnicę widać dopiero wyciągając martwego zwierzątka z drucianego potrzasku. To ów zaostrzony pyszczek i aksamitne futerko.

Najczęstszym gościem bywa ryjówka malutka. Waży tyle, co łyżka wody. Kiedyś widziałem jak w mgnieniu oka wskoczyła do pokoju przez uchylone okno. Ruchliwa, wiecznie głodna. Prawie nie sypia wciąż węsząc za pokarmem. Najchętniej poluje na owady, ale nie pogardzi dżdżownicami czy ślimakami. Pożyteczna w domu i ogrodzie Chyba, że zginie w pułapce na myszy. Jeśli na strychu coś zacznie tajemniczo chrobotać, trzeba zachować zimną krew i zainwestować w żywołowną pułapkę. Kosztuje grosze, a przynęcie z żółtego sera nic się nie oprze.

Ryjówki puszczam wolno. Znakomicie sprzątają dom z pająków. Bywa, że wpadają we wnyki nawet kilka razy. Podejrzewam uzależnienie od nabiału. Potem znikają bez śladu. Nie wiem co z nimi, bowiem zwłok nigdy nie znalazłem. Z gryzoniami mam kłopot. Wynieść daleko na łąkę czy poprosić znajomego kota o rozwiązanie problemu? Ot, i zagwozdka…

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Najlepsze atrakcje Krakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski