18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Klubowe who is who

Redakcja
Fot. archiwum prywatne
Fot. archiwum prywatne
Po co ludziom clubbing? Dla niektórych to rozrywka, będąca częścią higieny. Innym potrzebny jest, aby realizować swoje muzyczne pasje lub zarabiać pieniądze. Z Karoliną Kafel - niegdyś promotorką klubu Frantic i wytrawną klubowiczką - rozmawiamy o cotygodniowym, imprezowym przymusie. Czyli o starych, dobrych czasach.

Fot. archiwum prywatne

Karolina Kafel

O wspomnieniach: - Studiuję etnologię. Przez ponad rok pracowałam we Franticu jako promotorka. Pamiętam, jak w mrozie papieros przymarzł mojej koleżance do ust. Nie wiem, ile warstw na sobie miałam, zapraszając ludzi w taką pogodę. Promotorzy wszystkich klubów znali się, razem pili, imprezowali i razem lądowali na after party. W lecie było to Garden After Party w Cieniu lub w Rdzy, a w zimie zwykle domówka. Imprezowałam przez połowę liceum, więc gdy poszłam na studia,,,studenckie czasy'' miałam już za sobą.

O imprezach: - Kraków się zmienia. Cztery lata temu chodziło się do Frantica, Cienia i Prozaka. Mieliśmy swoje ulubione cykle imprez. Nie zapomnę Housexy, czy Sexy Disco we Franticu albo 4elements w Prozaku i Cieniu. No i te Aftery do dziesiątej rano! Potem przyszła moda na imprezy dubstepowe w Krzysztoforach. W życiu każdego klubowicza przychodzi czas, kiedy nocne życie staje się męczące. Po 2 latach spędzonych na rynku w weekend zaczęłam się nudzić.

I co teraz?: - Zajęłam się swoimi sprawami. Praca, studia, związek. Jak już impreza, to domówka. Od jakiegoś czasu mówię sobie, że muszę się w końcu przejść do Frantica. Trzeba przecież zachować pewną równowagę! Ale superintensywny clubbing jest dobry tylko na chwilę. Pozwala zapełnić pustkę, ale jednocześnie spowalnia prawdziwy krok do przodu. Jednak do momentu, gdy znajdujemy w klubie tylko afirmację codzienności, a nie ucieczkę od niej - wszystko gra. W końcu nie ma to jak Kraków nocą!

Antonina Dębogórska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski