MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kochają Kolberga, bo on pokochał polską wieś

Barbara Ciryt
Gimnazjaliści z Modlnicy prezentowali obrzęd pucheroków i śpiewali najpiękniejsze przyśpiewki, które spisał patron ich szkoły Oskar Kolberg
Gimnazjaliści z Modlnicy prezentowali obrzęd pucheroków i śpiewali najpiękniejsze przyśpiewki, które spisał patron ich szkoły Oskar Kolberg Fot. Dominik Witek
Modlnica. Tu ludzie pamiętają, że ten kompozytor i folklorysta o najbogatszym w Europie dorobku mieszkał w ich wiosce we dworze Juliana Konopki, a wcześniej u jego brata Józefa Konopki w Mogilanach. Poświęcił karierę muzyczną – po studiach w Berlinie – dla wiejskiej kultury. Uznał, że to przyczyni się do odrodzenia Polski.

Ludzie w wieśniaczych siermięgach przyszli z wieńcem polnych kwiatów i zbóż. To włościanie z Modlnicy: Mikołaj Kozień, Tomasz Janecki i Tadeusz Wyzga. Wśród gromkich oklasków składali życzenia Oskarowi Kolbergowi. Obchodził wtedy 50-lecie pracy zawodowej i 75-lecie urodzin, a opisywała to gazeta Nowa Reforma z roku 1889. Dziś mieszkańcy Modlnicy uczniowie, nauczyciele miejscowego gimnazjum podobnie, jak tamta delegacja uczcili 200-lecie urodzin Kolberga. Z myślą o nim młodzież tańczyła krakowiaka i z jego powodu uczyła się przyśpiewek ludowych.

Modlnicanie zawsze traktowali Kolberga jak swojego. Spisał 33 tomy monografii regionalnych z całej Polski, opisywał obrzędy, zwyczaje, śpiewki, sposób życia chłopów, ich mowę, przysłowia. Pokochał prostych ludzi, pokazał, że ważna jest ich historia i wszystko, co robią.

Nim 2014 r. został ogłoszony Rokiem Oskara Kolberga, to Katarzyna Decowska, polonistka z Gimnazjum w Modlnicy postanowiła uczcić 200 urodziny Kolberga – patrona tej szkoły. Z nauczycielką Anną Galus przygotowały projekt edukacyjny, w którzy trzeba było włączyć wiele osób. Niezbędna była pomoc nauczycielki plastyki Marty Dudy oraz nauczyciela muzyki Dariusza Konieczkowicza. Uwzględniły wszystko: najbardziej charakterystyczne obyczaje jak pucheroki – odwiedzający domy w Niedzielę Palmową, stare przyśpiewki, których nauczyły młodzież i taniec krakowiak, którego uczniowie pokochali. Zorganizowały nieme kino, żeby pokazać życie Oskara Kolberga i jego rodziny. Atrakcja był też występ Zespołu Pieśni i Tańca „Komes” z Kędzierzyna-Koźla.

Katarzyna Decowska i Anna Galus podkreślają, że zapraszając śląski zespół chciały pokazać, że z bogatego dorobku Kolberga korzystają zespoły w wielu miejscach Polski, że to był twórca uniwersalny. – Nasi uczniowie przez 200 rocznicę urodzin Kolberga uczą się szacunku do tradycji, poznają swoje korzenie. Czują, że dotykają innej, dawnej rzeczywistości. Jesteśmy przekonane, że będą cenili folklor. Naszym zadaniem jest przedstawiać im tę wiedzę w odpowiedni sposób, przystosowany do dzisiejszych czasów – mówi Katarzyna Decowska.

Nauczycielki opowiadają o dumie uczennic, które miały okazję ubrać najstarsze zachowane we wsi stroje ludowe. – Niektóre z nich mają 90 lat. Są po babkach i prababkach naszych uczennic. Gimnazjalistki podchodzą do tych zabytków kultury ludowej z należytym szacunkiem – mówią nauczycielki.

W tej szkole dzieło życia Kolberga „Lud. Jego zwyczaje, sposób życia, mowa, podania, przysłowia, obrzędy, gusła, zabawy, pieśni, muzyka i tańce” jest na porządku dziennym. Dorota Nowak, dyrektorka Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Modl­­nicy z zachwytem otwiera księgę, wskazuje bogate opisy zwyczajów, które obchodziło się w tej okolicy i kultywuje do dziś. – Możemy nieustannie czerpać z jego dzieł. Opisał życie ludzi, chaty chłopów biednych i bogatych, ich stroje używane na co dzień i od święta – mówi.

W Modlnicy nie tylko szkoła ceni twórczość Kolberga . Czerpie z niego także miejscowy zespół „Modlnicanie” razem z Teatrem Regionalnym w Krakowie. To prezes teatru Bogumiła Pietrzyk podczas obchodów 200-lecia urodzin Kolberga w Modl­nicy wspominała jego jubileusze 50-lecia pracy zawodowej i 75-lecia urodzin. Opisy tych uroczystości znalazła w gazecie Nowa Reforma z 1889 roku.

– Dr docent Izydor Kopernic­ki – antropolog oraz etnograf – tak go przedstawił: Mężczyzna odziany zawsze nader skromnie, a nawet ubogo, przygarbiony wiekiem i nałogową pracą przy biurku – wskazuje Bogumiła Pietrzyk. Cytuje przemówienie Mikołaja Kozienia (który modl­nicanami: Tomaszem Ja­nec­kim i Tadeuszem Wyzgą przybyli 1 czerwca 1889 roku do Sali Towarzystwa Strzeleckiego w Krakowie na urodziny Kolberga): „A z tem większem jeszcze uczuciem przystępujemy do Ciebie, że to właśnie nasze zwyczaje i obyczaje nasze, śpiewy i pieśni badałeś i zbierałeś, aby to, co w nas dobrego i pięknego zachować dla przyszłości. (…) Składamy Ci Szanowny Panie wieniec z polnych kwiatów i kłosów zbóż naszych z życzeniem abyś długie lata żył i mógł pracować dla dobra i zaszczytu Polski! Pan Kolberg Niech żyje”.

– Okrzyk ten powtórzyli kilkakrotnie wszyscy zebrani, a najuroczystszą była chwila, kiedy sędziwy jubilat dziękując wieśniakom rzekł, że oni byli jego najdzielniejszymi pomocnikami, ich pieśni, zwyczaje, podania zebrał, gdy już były gotowe i za to wdzięczność im wyrażał – mówi szefowa teatru.

Zwyczaje opisane przez Oskara Kolberga:

TŁUSTY CZWARTEK. W Krakowie Combrem nazywany. Od świtu pospólstwo przy odgłosie muzyki, wśród pląsów i tanów, tudzież obficie wychylanych kieliszków, gromadami chodzi po ulicach. W tym dniu od jego napaści nikt wolnym nie był; pieszo idący obskoczeni, do wspólnej z niemi ciągnięni zabawy, jeśli się okupem nie wyzwolili (...). Dworzan i urzędników kraju zatrzymywano w pojazdach; wysiadać musieli i datkiem wesołość ożywiać. (...) Biedaków, lub tych, do których większa była poufałość, chwytano, czochrano za włosy, przy powszechnej wrzawie: comber, comber!

OSTATKI. Na wsi ukazuje się w ostatki koza. Chłopak, który ja przedstawia, cały jest nakryty kocem kudłatym czy derą (...) Koza jak wlezie do jakiego domu, to rożne pokazuje sztuczki, kładzie się i tarza po ziemi, a przewracając się beczy głośno ludzką mową, że jej się jeść chce, żeby co dali; a podoli ona (podoła) hulać bardzo, bo goni przytem dziewki, kłapie im za uchem, pysk na nie rozdziawia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski