Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Komunia także dla rozwodników?

Grażyna Starzak
Kontrowersje. Episkopat przygotowuje dla księży-spowiedników specjalny podręcznik na temat „sytuacji nieregularnych w małżeństwie”.

Papież Franciszek znów zaskakuje. Nie tyle wiernych, co duchowieństwo. W opublikowanej niedawno adhortacji „Amoris Laetitia” apeluje do biskupów, aby nie uważali za „obcych” w Kościele osób, których małżeństwa się rozpadły. Postępowa część kleru odczytuje słowa papieża jako przyzwolenie do udzielania sakramentu komunii św. rozwiedzionym. Bardziej zachowawcza domaga się od następcy św. Piotra jasnego postawienia sprawy.

Księża w Polsce, zwłaszcza ci młodsi, choć nie mówią tego głośno, są w rozterce. Episkopat zapowiedział, że niebawem wyda dla nich specjalny „podręcznik”, w którym sporne kwestie zostaną wyjaśnione. To ważne, albowiem, jak podaje GUS, w Polsce wciąż spada liczba zawieranych małżeństw a rośnie ilość rozwodów. Coraz częstsze jest także zawieranie kolejnych związków.

W czasie szkolenia dla biskupów na temat procesów kanonicznych w sprawie małżeństw Franciszek powiedział ważne słowa odnoszące się do rozwodników. „Jesteśmy wezwani do tego, by nie wykluczać ich z naszego duszpasterskiego zatroskania i poświęcić się im i ich nieregularnej, pełnej cierpień sytuacji z zaangażowaniem i miłością” - podkreślił papież. Powiedział też, że biorąc pod uwagę ich „smutną sytuację i cierpienie”, zawsze „potrzebne jest miłosierdzie”.

List kardynałów

W tym samym czasie na biurko papieża trafił list czterech kardynałów o konserwatywnych poglądach. W nawiązaniu do adhortacji „Amoris Laetitia” Amerykanin, dwóch Niemców i Włoch żądają od Franciszka jasnej wykładni w kwestii rozwodników pozostających w nowych związkach. Papieski dokument ocenili oni jako „pełny niejasności”, a nawet „niezgodny z doktryną”. W liście przypominają, że taka interpretacja podważa wcześniejsze nauczanie Kościoła. Dają przykład adhortacji „Familiaris Consortio” Jana Pawła II, który pisał, że dla rozwodników droga do komunii jest zamknięta. I proponował tzw. białe małżeństwo, czyli życie w związku przy zachowaniu wstrzemięźliwości seksualnej.

Adhortacja Franciszka została bardzo dobrze przyjęta przez wiernych, ale podzieliła teologów. Ks. prof. Paweł Bortkiewicz, specjalista od teologii moralnej, wspomniany list czterech kardynałów do papieża traktuje, jako „głos autentycznej troski” i „prośbę o jednoznaczne doprecyzowanie tych kwestii”. Zdaniem teologa z Uniwersytetu Rzeszowskiego, ks. prof. Piotra Steczkowskiego nie ma potrzeby interpretacji tego dokumentu.

W czasie sympozjum, które odbyło się w minioną sobotę w UPJPII w Krakowie, ks. prof. Steczkowski zwrócił uwagę, że w adhortacji papież Franciszek pisze wyraźnie, że „drzwi sakramentów nie powinny się zamykać z byle jakiego powodu” i że Eucharystia nie jest „nagrodą dla doskonałych”, ale „wielkodusznym lekarstwem i pokarmem dla słabych”. Tę opinię podzielał inny prelegent - ks. prof. Zbigniew Janczewski z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego, który podkreślał, że w kwestii komunii św. dla rozwiedzionych żyjących w nowych związkach „należy rozeznać sytuację konkretnego człowieka, status rodziny, przyczyny rozpadu małżeństwa oraz przyczynę zawarcia nowego związku”.

„Sytuacje nieregularne”

Bp Jan Wątroba, przewodniczący rady ds. rodziny w episkopacie Polski zapowiedział, że przygotowywany jest podręcznik dla księży dotyczący, tzw. sytuacji nieregularnych w małżeństwie. - Jest duża presja i oczekiwanie, żeby jak najszybciej przedstawić księżom taki podręcznik, ale w tych sprawach pośpiech nie jest rzeczą dobrą - mówił w sobotę w Krakowie bp Wątroba. Dodał, że wstępna wersja podręcznika zostanie przedstawiona najprawdopodobniej na marcowym spotkaniu Konferencji Episkopatu Polski.

***

Grzech aborcji

Wczoraj papież przedłużył swą decyzję na Rok Miłosierdzia dającą kapłanom prawo rozgrzeszania osób, które popełniły grzech aborcji. - Chciałbym podkreślić z całą mocą, że aborcja jest grzechem ciężkim, ponieważ kładzie kres niewinnemu życiu. Jednakże z równą siłą mogę i muszę stwierdzić, że nie ma żadnego grzechu, którego nie mogłoby objąć i zniszczyć Boże miłosierdzie, gdy znajduje serce skruszone, które prosi o pojednanie się z Ojcem - powiedział.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski