MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Konkurs udany, ale tylko w połowie

FRAP
TURNIEJ CZTERECH SKOCZNI. W Oberstdorfie po I serii Kamil Stoch mógł walczyć o podium, ale wylądował na 13. miejscu

Już wiadomo, kto będzie rozdawał karty w 61. Turnieju Czterech Skoczni.

Wczoraj w Oberstdorfie wielką formą błysnęli Norweg Anders Jacobsen (wygrał pierwszy konkurs Pucharu Świata od prawie trzech lat, na dodatek z niesamowitą notą 308,6 pkt) i Austriak Gregor Schlierenzauer.

Kamil Stoch po pierwszej serii był blisko tego mistrzowskiego stolika - choć skakał w złych warunkach, to zajmował 5. pozycję - ale decydującą próbę zepsuł i wylądował na 14. miejscu. Po zawodach przesunął się jednak w górę jeszcze o jedną lokatę - za nieprzepisowy kombinezon został zdyskwalifikowany Austriak Andreas Kofler, który był 8.

- Z tego występu jestem zadowolony tylko w połowie. Przy tym drugim skoku zostałem za bardzo z tyłu przed samym odbiciem i było ono za sztywne, zbyt krótkie - wyjaśniał Kamil, cytowany przez skijumping.pl. - Nie nastawiałem się jakoś szczególnie na te zawody. Chodziło o to, aby oddawać tu dobre skoki i myślę, że dziś dwa dobre skoki oddałem - w serii próbnej i pierwszy konkursowy. Ten skok finałowy mi nie wyszedł, ale przed nami są jeszcze trzy konkursy, więc spokojnie. Generalnie wypadłem tu lepiej niż w zeszłym roku, więc jakiś progres jest - śmiał się skoczek z Zębu.

Powodów do narzekań faktycznie nie ma. Z jednej strony widać, że Stocha stać na świetne skoki ("Ten pierwszy był perfekcyjny" - chwalił Apoloniusz Tajner, prezes PZN), z drugiej - obiecująco wypadli też inni Polacy. Po raz pierwszy w historii TCS wystartowało ich aż siedmiu. Punkty zdobyło czterech, a największym zaskoczeniem był występ Stefana Huli. Do reprezentacji został dołączony jako ostatni, a lepiej od niego skakał tylko Stoch. W pierwszym w tym sezonie starcie w PŚ Hula zajął 21. pozycję. W 2. serii pokazali się też Dawid Kubacki (26.) i Klemens Murańka (28.).

Zawody miały wyśrubowany poziom i wspaniałą atmosferę. W Niemczech znów wróciła moda na skoki i na Schattenbergschanze zjawiło się grubo ponad 20 tys. widzów. Byli w miarę usatysfakcjonowani. Na najniższym stopniu podium stanął ich rodak Severin Freund. - Ale nie sądzę, żeby wmieszał się w walkę o końcowy sukces. Wygląda na to, że wszystko rozegra się między Jacobsenem a Schlierenzauerem - analizuje Apoloniusz Tajner.

Teraz skoczkowie przenoszą się do Garmisch-Partenkirchen. Dzisiaj o godz. 13.45 kwalifikacje, jutro o 14 konkurs. Transmisja w TVP 1 i Eurosporcie.

WYNIKI

Konkurs w Oberstdorfie: 1. Anders Jacobsen (Norwegia) 308,6 pkt (138,0/139,0 m); 2. Gregor Schlierenzauer (Austria) 297,0 (134,5/138,5);

3. Severin Freund (Niemcy) 290,8 (138,5/135,5); 4. Dmitrij Wasiliew (Rosja) 282,6 (137,5/138,5);

5. Tom Hilde (Norwegia) 281,3 (135,5/138,5)...

13. Kamil Stoch 264,3 (132,5/125,0); 21. Stefan Hula 255,8 (128,5/126,0); 26. Dawid Kubacki 248,2 (127,0/124,5); 28. Klemens Murańka 242,6 (129,5/118,5); 31. Piotr Żyła 126,5 (125,0); 33. Krzysztof Miętus 125,6 (129,0); 50. Maciej Kot 97,4 (111,5). Klasyfikacja PŚ: 1. Schlierenzauer 528 pkt, 2. Freund 490, 3. Andreas Kofler (Austria) 428, 4. Andreas Wellinger (Niemcy) 314, 5. Anders Bardal (Norwegia) 308, 6. Jacobsen 246... 19. Stoch 119, 25. Kubacki 72, 30. Kot 52, 40. Miętus 13, 43. Hula 10, 51. Murańka 6.

(FRAP)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski