Pechowy dla Joanny Sakowicz był finałowy turniej halowych, drużynowych mistrzostw Polski juniorek w tenisie. Już w pierwszym meczu - z Victorią Częstochowa - zawodniczka krakowskiego Wawelu skręciła prawą nogę w kostce.
Przez z górą dwa miesiące Sakowicz występowała wyłącznie na nawierzchniach dywanowych, w tym tygodniu przyszło jej zagrać na nierównych, kiepsko przygotowanych ziemnych kortach Legii (pod balonem) i to była jedna z przyczyn kontuzji.
Miejmy nadzieję, że szybko zdąży się wykurować, bo została przecież wytypowana do reprezentacyjnej kadry seniorek przed turniejem Pucharu Federacji (19-25 kwietnia). (SAS)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?