MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kozica

Redakcja
Z wyglądu przypomina zwyczajną kozę. Tyle, że nieco większą, powiedzmy wielkości znanej wszystkim sarny. I tu kończą się wszelkie podobieństwa.

Grzegorz Tabasz: LEŚNY DZIENNIK

Kozicę można u nas zobaczyć (jak się ma sporo szczęścia!), wyłącznie w Tatrach, których zresztą jest herbowym zwierzakiem. Nie ma, nie było i zapewne nie będzie bardziej zręcznego zwierzęcia, które z gracją porusza się po najbardziej stromych skalnych zboczach. Człowiek, który spróbowałby iść kozim tropem w najlepszym przypadku połamie większość kości a co bardziej prawdopodobne - straci życie. Wszystko za sprawą racic kozicy, które dzięki specyficznej konstrukcji stanowią połączenie przywierającej do płaskiej skały przylgi z alpinistycznym hakiem. Kto widział biegnące po tatrzańskim zboczu stado kozic, zapewne odniósł wrażenie iż za nic mają powszechne ponoć i obowiązujące wszystkich prawo ciążenia. Gdyby sir Izaak Newton miał okazję widzieć naszą bohaterkę w akcji, odkrycie prawa nazwanego później jego imieniem znacznie opóźniłoby się w czasie... Prócz tego kozice są niebywale odporne na mróz, śnieg, wiatr i doskonale radzą sobie mieszkając przez cały rok w najwyższych partiach gór. To jak się zdaje ostatnie miejsce w Tatrach, gdzie mają szansę uniknąć częstych spotkań z przedstawicielami trzech milionów turystów deptujących górskie szlaki. Człowieka nie znosi, omija jak może, czemu trudno się dziwić bo od wieków stanowiła obiekt polowań. Słynny gawędziarz Sabała (którego dwusetną rocznicę urodzin właśnie obchodzimy), prócz zbójowania, udziału w powstaniach i oprowadzaniu pierwszych turystów zajmował się polowaniem po górskich turniach. Mało kto z uczestników krasomówczych konkursów jego imienia wie, ile to kóz, świstaków i niedźwiedzi padło z jego ręki. Sam Sabała nazywał się skromnie największym "polowacem", choć dzisiaj pewnie okrzyknięto by go barbarzyńcą i kłusownikiem. To był jednak inny czas i zupełnie inne Tatry.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski