Banery, plakaty, stojaki wyborcze z wizerunkami kandydatów - to zostało nam po wyborach w mieście. Komitety oczywiście powinny po sobie posprzątać, ale na razie zajęte są jeszcze analizowaniem wyników. Tymczasem ich przedstawiciele leżą na ulicach przewróceni przez wiatr, wiszą na murach z wulgarnymi lub żartobliwymi dopiskami lub lekko oberwani i zmięci. Zobacz w naszej galerii Kraków po wyborczym tajfunie.
Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.
Podaj powód zgłoszenia
G
Gość
Ten baner wywrócili miłośnicy PiS jeszcze przed wyborami, nie kombinujcie jak TVP.