Stary żuk OSP Łaśnica przejechał całą trasę pielgrzymki z transparentem. Fot. Mirosław Gawęda
LANCKORONA. Wywiesili transparent na samochodzie i proszą o pomoc w odbudowie remizy
Okazuje się, że rok temu ochotnicy sami zostali poszkodowani - ich remiza nadaje się do odbudowy, ale na ten cel nie ma na razie pieniędzy. Nie ma też pieniędzy na zakup choćby używanego samochodu dla OSP Łaśnica.
- Po zeszłorocznej akcji wielu naszych strażaków dostało dyplomy i podziękowania, a na razie nikt nie mówi o potrzebie budowy nowej remizy - martwi się Krzysztof Chorąży, prezes OSP Łaśnica.
Jak mówi, potrzeby nie są wielkie. Wystarczy, aby gmina przekazała odpowiednią działkę, a strażacy sami w czynie społecznym wybudują nową remizę. Będą zbierać pieniądze, organizując choćby festyny.
Ponieważ mija kolejny miesiąc, a o pomocy dla jednostki nic nie słychać, druhowie postanowili zainicjować specjalną akcję informacyjną. Niedawno odbyła się samochodowa i motocyklowa pielgrzymka strażaków Szlakiem Papieskim Krzeptówki - Ludźmierz. Starym, 30-letnim bojowym żukiem, pojechali na nią także strażacy z Łaśnicy. Na tyle samochodu wywiesili transparent "Prosimy o pomoc w odbudowie remizy zniszczonej przez osuwisko". Z tym napisem przejechali całą trasę pielgrzymki.
- Dzięki temu wiele osób w ogóle niezwiązanych z gminą Lanckorona mogło zainteresować się naszym problemem, a niektórzy już ofiarują swoją pomoc - mówi Krzysztof Chorąży.
Władze gminy informują, że obudowa nowej remizy OSP Łaśnica będzie możliwa w najbliższych latach. Urzędnicy będą zabiegać o dotację na ten cel.
(GM)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?