Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Listy utknęły. Poczta: to przez wakaty i domofony

Małgorzata Mrowiec
Małgorzata Mrowiec
Interwencje. Mieszkaniec ul. Telimeny 23 poskarżył się na bałagan w urzędzie pocztowym obsługującym Nowy Bieżanów. Listy przyszły do niego z dwutygodniowym poślizgiem i dopiero po interwencji.

Pan Krzysztof nie wytrzymał, gdy do jego żony nie dotarły życzenia, które co roku na imieniny 8 grudnia przesyła rodzina z trzech różnych miejsc w Polsce.

- Potwierdziłem telefonicznie: rodzina jak zawsze o nich pamiętała. Jedne życzenia zostały wysłane 2 grudnia, dwa inne listy 5 grudnia, w tym z Kołobrzegu - priorytetem. Ani jedna przesyłka nie doszła na czas. Jak tu mieszkamy 37 lat, nigdy dotąd się tak nie zdarzyło - mówił nam mieszkaniec ul. Telimeny.

W tym samym budynku ostatnio mieszkańcy wykładają na skrzynkach listy, których nie powinni dostać - na kopertach widnieją adresaci z bloków znajdujących się nawet kilometr dalej. Pan Krzysztof podejrzewał, że życzenia dla żony też wylądowały na drugim końcu osiedla. - Strach pomyśleć, że tak samo bałaganiarsko są roznoszone np. pisma z banków - komentował. Mieszkaniec zgłosił tę sprawę przełożonym listonoszy.

Zbigniew Baranowski, rzecznik Poczty Polskiej S.A. informuje, że w ostatnim czasie jest więcej wakatów i zwolnień lekarskich wśród listonoszy. - Jednak staramy się na bieżąco uzupełniać obsadę, zatrudniając dodatkowych pracowników na umowy zlecenia. Ponadto od 13 grudnia do obsługi rejonu doręczeń, do którego należy m.in. adres Telimeny 23, został skierowany nowy listonosz - dodał rzecznik. Zaznaczył też, że pracownicy sygnalizują trudności z dostępem do skrzynek - ponoć mieszkańcy nie reagują na ich kontakt przez domofony.

- Życzenia dla żony dotarły 20 grudnia, z napisami na kopertach: brak dostępu do skrzynki pocztowej. To absurd, ulotki jakoś codziennie są wrzucane - mówi teraz pan Krzysztof. Podkreśla, że poprzedni listonosz zawsze punktualnie przynosił listy. Ale dodaje też, że obecnie, po interwencji, sytuacja się poprawiła: najnowszy list z Kołobrzegu szedł już tylko dwa dni.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski