Majówka w Krzeszowicach. Mieszkańcy w XIX-wiecznych strojach, tańce na Rynku, śniadanie na trawie i jarmark historyczny

Od lat podczas majówki mieszkańcy Krzeszowic i okolicznych miejscowości przybywają do centrum miasta w strojach z XIX-wieku. Panie przechadzają się dostojnie ulicami w swoich krynolinach - kolorowych, długich sukniach na stelażach lub obręczach i w ogromnych kapeluszach, panowie w żupanach i surdutach.

- Majówka w Krzeszowicach to czas radości. Cieszę się widząc mieszkańców przebranych w epokowe stroje, bo one nawiązują do dziejów miasta, do naszej historii - mówił burmistrz miasta Wacław Gregorczyk podczas oficjalnego powitania mieszkańców na Rynku.

Mieszkańcy mają możliwość spędzenia całych dni w centrum miasta - odwiedzają stragany Jarmarku Tradycji i Rękodzieła na Rynku organizowanym przy tym święcie. A na straganach są lokalne produkty, chleby, ciasta, wędliny, sery, miody oraz rękodzieło.

Na jednym ze straganów było stoisko poświęcone zbiórce pieniędzy na zagraniczną operację 7-miesięcznej Oli Dzwonek, mieszkanki Krzeszowic. Dziewczynka urodziła się z wadą uszu - to mikrocja z atrezją przewodów słuchowych, czyli zarośniętym aparatem słuchowym.

- W Polsce żaden szpital nie chce zrobić operacji, jedyną szansa jest wyjazd do Stanów Zjednoczonych - mówi Anna Dzwonek, mama dziewczynki.

Dlatego rodzice szukają wszelkich możliwości zebrania 1,4 mln zł na wyjazd i operację Oleńki. Okazja był jarmark krzeszowicki, podczas którego zorganizowano kiermasz ciast i rękodzieła - produktów przygotowanych z pomocą krewnych, przyjaciół i znajomych rodziców dziecka.

Zbiórkę dla Oli można wesprzeć klikając tutaj

W pierwszy dzień krzeszowickiego święta mieszkańcy podziwiali pokazy baletowe i z radością bawili się podczas niezapomnianego koncertu zespołu VERSO prowadzonego przez Annę Dijuk-Bujok. Na zakończenie pierwszego dnia była dyskoteka i DJ DAN.

Tradycją majowego święta miasta jest polonez, który odtańczono w niedzielne południe. Poprowadziła go Monika Dudek, miłośniczka tańców i dyrektorka Muzeum Etnograficznego w Krakowie.

Święto miasta to także moc innych atrakcji , w tym także pokaz tańców angielskich i francuskich zatytułowany "Lud się bawi" w wykonaniu zespołu "Zdrojanie". Wykonawcy, głównie kobiety, ale także kilku panów prezentowało ludowe zabawy zespołowo i w parach, oferując w ten sposób piękne widowisko. Na koniec zaprosili do walca publiczność.

Dla wszystkich tańczących na Rynku grał zespół uczniów - orkiestra smyczkowa Szkoły Muzycznej w Krzeszowicach, którą dyrygowała Anna Cygal. Potem orkiestra ta dała jeszcze koncert prezentując muzykę z różnych regionów świata.

Podczas świętowania nie zabrakło atrakcji dla dzieci, warsztatów plastycznych, widowisk. Dla nieco starszych mieszkańców były spotkania kabaretowe, koncerty - w pierwszy dzień zespołu COAST PATROL i zespołu VERSO, a w drugi dzień zespołu CREDO i na finał występ zespołu RAZ, DWA, TRZY.

Zmiany w Kodeksie Pracy od 26 kwietnia