Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Masło droższe o 100 procent, ale rolnicy nie mają z tego nic!

Lech Klimek
Lech Klimek
Klienci z niedowierzaniem oglądają kostki masła. Cena za 200 gramowe opakowanie w wielu sklepach nawet tych dyskontowych przekroczyła siedem złotych. Końca podwyżek nie widać.
Klienci z niedowierzaniem oglądają kostki masła. Cena za 200 gramowe opakowanie w wielu sklepach nawet tych dyskontowych przekroczyła siedem złotych. Końca podwyżek nie widać. archiwum
Ceny masła biją rekordy, a klienci płacą i płaczą. Za kostkę obecnie trzeba zapłacić nawet 7 złotych. Rok temu za litr mleka płacono 80 gr, wielu hodowców narzekało, że to poniżej kosztów.

Gorliczanka, Maria Dąbrowska to emerytka, co miesiąc po wszystkich opłatach i zostawieniu części pieniędzy na lekarstwa zostaje jej w portfelu niecałe 600 złotych. Jeszcze do niedawna mogła sobie jednak pozwolić, by raz w tygodniu kupić na domowe potrzeby kostkę masła. Teraz się to dramatycznie zmieniło. - Gdy ostatnio robiłam zakupy, to przecierałam oczy ze zdumienia - opowiada. - Cena tego masła, które zawsze kupowałam to już prawie siedem złotych, a przecież jeszcze niedawno płaciłam za nie niecałe pięć, jak będzie tak dalej drożało, to pewnie z niego zrezygnuję, choć nie wyobrażam sobie, żeby omaścić choćby makaron czy pierożki jakąś tanią margaryną - dodaje.

Wysoka jakość, niska cena

Mleko to nasze główne źródło utrzymania - mówi Adam Kuziak, hodowca bydła z Bartnego. - Rocznie sprzedaję około 60 tysięcy litrów. Wszystko odbiera od nas mleczarnia z Nowego Sącza. Za litr nie dostajemy jakichś kokosów, to obecnie 1,3 złotego - dodaje. Ta kwota, o której mówi rolnik, to maksymalna cena. I to nie dla wszystkich, a jedynie spełniających wyśrubowane kryteria jakości. - Cena mleka w skupie uzależniona jest od kilku czynników. Ważna jest ilość, jaką dostarczają producenci, jak również zawartość tłuszczu. Im są to wyższe liczby, tym cena wyższa.

- W moim przypadku w grę wchodzi również to, czy mleko można zakwalifikować jako ekologiczne - podkreśla Adam Kuziak. - Oczywiście spełniamy wszystkie kryteria, stąd wspomniane 1,3 zł - dodaje.

Wysokie ceny produktów mlecznych nie przełożyły się na cenę surowca. - Od początku roku cena w skupie wzrosła o niespełna 10 procent - zaznacza.

Mali rolnicy, przerabiają mleko sami

Na drugim biegunie producentów jest Wiktoria Bednarz z Kobylanki. W jej oborze stoi tylko jedna krowa.

- Nawet się nie zastanawiałem nad oddawaniem mleka do skupu - stwierdza. - Mam go zdecydowanie za mało. Moja krówka daje mi dziennie około 20 litrów i wszystko przerabiam sama. Robię masło i sery, które sprzedaję - dodaje.

Pani Wiktoria, by zrobić osełkę 200 gramów masła, potrzebuje około litra śmietany. Zbiera ją z mniej więcej ośmiu litrów mleka. To pozwala dziennie wyprodukować około 2,5 kostki masła.

- Nie odwirowuję mleka, więc zostaje w nim sporo tłuszczu - opowiada. - To, które zostaje, nastawiam na kwaśne, potem ogrzewam i robię z tego ser. Nic się nie marnuje - zaznacza.

Na bazarze w Gorlicach ceny są teraz zbliżone do tych sklepowych.

- W tej chwili daje się zauważyć mały spadek sprzedaży. Jeszcze niedawno mimo wyższej ceny sprzedawaliśmy bardzo dużo masła - mówi Wojciech Konopka, właściciel sklepu spożywczego w Gorlicach. - Staramy się szukać tańszych dostawców masła, ale to zaczyna być coraz trudniejsze - dodaje.

Jak twierdzą eksperci Agencji Rynku Rolnego, masło nie stanieje. Według prognozy ekspertów we wrześniu surowiec może podrożeć o 16-22 procent w porównaniu do poprzedniego roku.

Wysoka cena będzie się niestety utrzymywać z powodu zwiększonego globalnego popytu na ten produkt.

- Nie martwię się o zbyt, bo moje masło jest tańsze niż w sklepie - podsumowuje Wiktoria Bednarz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Masło droższe o 100 procent, ale rolnicy nie mają z tego nic! - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski