Nadanie imienia dla pociągu jest związane z przypadającą w tym roku pięćsetną rocznicą śmierci Maciej Karpigi zwanego Miechowitą, uznawanego za najwybitniejszego miechowianina w dziejach i jednego z najważniejszych przedstawicieli polskiego Renesansu. Urodzony około 1457 roku w rodzinie mieszczańskiej Miechowita wykształcenie zdobywał na Akademii Krakowskiej i na włoskich uniwersytetach w Padwie, Bolonii i Florencji. Był lekarzem (leczył m. in. królów z dynastii Jagiellonów), historykiem, astronomem. Jest autorem Kroniki Polskiej, pierwszych wydanych drukiem dziejów Rzeczpospolitej. Ośmiokrotnie był wybierany rektorem Akademii Krakowskiej. W Miechowie od dekady stoi jego pomnik.
- Tych inicjatyw upamiętniających Macieja Miechowitę jest w tym roku dość dużo zarówno w Miechowie, jak i w Krakowie. Kulminację tych obchodów zaplanowaliśmy na 8 września na Uniwersytecie Jagiellońskim i dzień później w Miechowie. I właśnie podczas spotkania komitetu organizacyjnego obchodów rocznicowych pojawił się pomysł nazwania imieniem Miechowity jednego z pociągów, kursujących przez Miechów - mówi burmistrz Dariusz Marczewski.
Pomysłodawcą był Stanisława Osmenda, miechowski przedsiębiorca, ale też społecznik i komandor zakonu bożogrobców. Ze swoim pomysłem poszedł do Krzysztofa Świerczka, przewodniczącego miechowskiej Rady Powiatu i wiceprezesa zarządu PKP Intercity.
- Pan przewodniczący powiedział, że nie będzie to łatwe, ale spróbuje. My chcieliśmy wprawdzie na początku, aby był to pociąg relacji Kraków Warszawa, ale i za to jesteśmy bardzo wdzięczni – mówi Stanisław Osmenda.
Krzysztof Świerczek zdradza, że wspólnie ze starostą miechowskim Jackiem Kobyłką wystąpili z wnioskiem o nadanie imienia dla pociągu do Ministerstwa Infrastruktury. W uzasadnieniu znalazła się oczywiście informacja o pięćsetnej rocznicy śmierci Miechowity. Ministerstwo wydało zgodę, ale cała procedura trwała dość długo. Trzeba było znaleźć skład, który nie ma nazwy, albo którego nazwa wygasa. A pociąg do Piły był dotąd bezimienny i jeździł przez Miechów. Nadawał się zatem idealnie.
- Myślę, że jest to promocja dla Miechowa, ale też uhonorowanie nietuzinkowej postaci jaką był Miechowita. A najlepszą okazja do ogłoszenia nowej nazwy jest dzisiejsza zmiana rozkładu jazdy – tłumaczy Krzysztof Świerczek.
W niedzielnej uroczystości na miechowskim dworcu wziął udział również minister infrastruktury Andrzej Adamczyk. Na miejsce przyjechał z Krakowa „Miechowitą”.
- Mamy dzisiaj okazję do tego, aby PKP realizowało swoją misję, jaką jest dbałość o pamięć historyczną i pamięć o wielkich Polakach. A takim człowiekiem był z pewnością Miechowita - mówił minister i podał dane, z których wynikało, że w ubiegłym roku polskie koleje przewiozły rekordowe 350 milionów pasażerów.
Ponieważ postać Macieja Miechowity, zwłaszcza dla osób spoza Miechowa i Krakowa, może nie być dobrze znana, dla pasażerów podróżujących między Krakowem a Piłą gmina przygotowała foldery informacyjne na temat patrona pociągu jak i samego Miechowa. Znajdują się w nim również odnośniki do filmów na temat Miechowity.
- Są bezcenne i piękne. Małopolska ma ich najwięcej w Polsce! Zobacz!
- Ranking łowisk w Małopolsce. Gdzie na ryby? Wędkowanie w Krakowie i okolicach
- Dwór w Modlnicy w pięknej scenerii. Otworzył bramy dla turystów i mieszkańców
- Zamek Tenczyn z niezwyczajnymi widokami. Bramy znów otwarte dla turystów!
- Nowy sezon na zamku w Dobczycach rozpoczęty. Te atrakcje przyciągają turystów!
- Proszowice 15 lat temu. Zobacz jak zmieniło się miasto. Część II galerii
Tanio to już było? Zobacz 3 sposoby na niedrogie wakacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?