Kierowcę, który jadąc drogą ekspresową pod prąd stwarzał duże zagorzenie dla wszystkich uczestników ruchu, zatrzymali policjanci miechowskiej drogówki. 38-letni mieszkaniec powiatu proszowickiego tłumaczył, że niewłaściwie włączył się do ruchu na wjeździe na trasę S7. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych okazało się, że mężczyzna posiadał wydany przez sąd czynny zakaz prowadzenia pojazdów i decyzję o cofnięciu uprawnień do kierowania pojazdami. Mężczyzna za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowie teraz przed sądem. Grozi mu kara do trzech lat pozbawienia wolności
Policjanci przypominają, że jeśli kierowcy zdarzy się wjechać na autostradę lub drogę ekspresową pod prąd, należy zatrzymać się w bezpiecznym miejscu, najlepiej na pasie awaryjnym, i włączyć światła awaryjne. Następnie należy powiadomić służbę drogową lub policję, która pomoże kierowcy bezpiecznie wyjechać z trasy.
Sezon grzybowy trwa!
- Są bezcenne i piękne. Małopolska ma ich najwięcej w Polsce! Zobacz!
- Ranking łowisk w Małopolsce. Gdzie na ryby? Wędkowanie w Krakowie i okolicach
- Dwór w Modlnicy w pięknej scenerii. Otworzył bramy dla turystów i mieszkańców
- Zamek Tenczyn z niezwyczajnymi widokami. Bramy znów otwarte dla turystów!
- Nowy sezon na zamku w Dobczycach rozpoczęty. Te atrakcje przyciągają turystów!
- Proszowice 15 lat temu. Zobacz jak zmieniło się miasto. Część II galerii
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?