Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miechów. Zakład z długiem w gminie

Magdalena Uchto
Siedziba Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Miechowie
Siedziba Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Miechowie Magdalena Uchto
Ceny wody i ścieków idą w górę. Jednak mimo to portfele mieszkańców nie zostaną uszczuplone, ponieważ kwotę podwyżki zapłaci… gmina. Jej budżet też nie ucierpi, bo różnicę pokryje je z pieniędzy wyegzekwowanych od „wodociągów”.

Milczenie na temat sytuacji Zakładu Wodociągów i Kanalizacji zostało przerwane. O tym, że na linii Urząd Gminy i Miasta - ZWiK iskrzy mówiło się w kuluarach od kilku tygodni. Teraz już wiadomo, w czym tkwi problem.

Od umorzenia do umorzenia

Przez lata gmina, w części, umarzała zakładowi podatek od nieruchomości. Ten początkowo był wyliczany na około 400 tys. złotych i nie był uwzględniany w kosztach taryf. - Od 2011 roku zakład zaczął płacić podatek od budowli, ale od sieci i oczyszczalni nadal był umarzany. Taka była praktyka. Ale postanowiłem, że więcej już tego podatku umarzał nie będę. Po weryfikacji dokumentacji okazało się, że podatek, który zakład powinien płacić to nie 400, a 800 tysięcy zł - informuje burmistrz Dariusz Marczewski.

Okazało się, że ZWiK składał deklaracje podatkowe zaniżając wysokość podatku od nieruchomości. Tym sposobem tylko za lata 2011-2014 dług wobec gminy z tytułu podatku od nieruchomości przekroczył 1,6 miliona złotych bez odsetek.Ewa Wystup z Referatu Podatków UGiM podkreśla, że z rozmów z dyrekcją ZWiK wynika, iż problem w naliczaniu podatku tkwił w… interpretacji przepisów.

Dyrektor choruje

- Jak to jest możliwe, że przez kilka lat błędnie określano wysokość podatku systematycznie ją zaniżając?- pyta radna Lidia Baranowska. Wraz z radnym Romanem Piwowarskim podkreślają, że mimo iż temat zobowiązań ZWiK jest drążony od kilku tygodni, wciąż nie ma odpowiedzi na podstawowe pytanie: „Co z zadłużeniem?”

Burmistrz Dariusz Marczewski zaznacza, że jest to temat na przyszłość. - Czekamy na propozycje dotyczące rozwiązania tego problemu - dodaje. Tymczasem Tadeusz Chwa-stek, dyrektor Zakładu Wodociągów i Kanalizacji, przebywa na zwolnieniu lekarskim. A dopóki jest na L4, na temat zakładu nie będzie się wypowiadał.

Podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej pojawiła się informacja, że od dyrektora wpłynęło pismo, z którego wynika, iż chce się dowiedzieć, czy pojawiają się jakieś działania zmierzające do odwołania go z funkcji dyrektora. Burmistrz Dariusz Marczewski nie chce na razie tego komentować.

Wyższy podatek, wyższe stawki

O ile sprawa długu nie została jeszcze wyjaśniona, o tyle wiadomo już, że Zakład Wodociągów i Kanalizacji nie może liczyć na umarzanie podatku. Teraz ma go płacić w pełnej wysokości. To oznacza, że będzie on wliczony również w taryfę. - Nie możemy udawać, że podatku nie ma - zaznacza burmistrz Marczewski. To z kolei przełoży się na ceny wody i ścieków, które od 1 lipca pójdą w górę. Jednak mieszkańcy mogą spać spokojnie. - By nie obciążać indywidualnych mieszkańców gmina dopłaci do taryfy kwotę podwyżki. Dlatego cena za metr sześcienny, mimo że będzie wyższa, dla mieszkańców nie ulegnie zmianie. Dopłaty pokryjemy z kwot, które zakład zapłaci gminie z tytułu podatku - wyjaśnia burmistrz Dariusz Marczewski.

Rury do wymiany
Radny Roman Piwowarski zwraca uwagę na jeszcze inny problem. Zauważa, że niektóre rury mają po 80, 90 lat; wśród nich są także te azbestowe. - Zakład utrzymuje je na zasadzie od awarii do awarii. Czy jest planowana ich wymiana? - pyta radny.

Andrzej Krzyżanowski z ZWiK podkreśla, że tego typu inwestycje są przewidziane w najbardziej newralgicznych punktach sieci, czyli tam gdzie rury są azbestowe bądź stalowe i tam gdzie awarie najczęściej dają się we znaki. Z kolei radnego Jerzego Sewioła interesuje, czy ZWiK ma obowiązek sprawdzania hydrantów przeciwpożarowych. - Co roku robimy to sukcesywnie - zapewnia Andrzej Krzyżanowski.

Teraz istotne jest to, by sprawa zobowiązania Zakładu Wodociągów i Kanalizacji wobec gminy została rozwiązana. Tym bardziej, że dług przekracza 1,6 mln zł. Według niektórych radnych - po podliczeniu odsetek - kwota sięga ponad 2 mln zł.

Od lipca tego roku do 30 czerwca 2018 będą obowiązywały nowe stawki za wodę i ścieki.

Opłata za wodę

Dla gospodarstw domowych, budynków wielolokalowych i odbiorców ryczałtowych - 3 zł 38 gr za metr sześcienny

Dla instytucji, szkół i szpitali - 3 zł 30 gr

Dla odbiorców przemysłowych - 3 zł 86 gr

Opłata za ścieki

Dla gospodarstw domowych, budynków wielolokalowych, instytucji, szkół, szpitali, dostawców ryczałtowych - 4 zł 99 gr

Dla dostawców przemysłowych - 6 zł 41 gr

Gmina dopłaci mieszkańcom - 49 gr do metra sześc. wody oraz 1 zł 64 gr do metra sześc. ścieków

WIDEO: Raport inwestycyjny z dróg powiatu brzeskiego i bocheńskiego

Źródło: Tarnowskie Media sp. z o.o./x-news

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski