Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mięsożerne bakterie

Grzegorz Tabasz
Uwielbiam, jak mnie straszą. Nie, żadne tam horrory oglądane ciemną nocą w pustym domu. Nic tak nie podnosi adrenaliny jak mięsożerne bakterie w Bałtyku plus globalne ocieplenie.

Mięsożerne bakterie istnieją i mięsa nie jadają. Z prostej przyczyny: jednokomórkowce nie posiadają przewodu pokarmowego. Do zakażenia może dojść podczas kąpieli w ciepłych wodach, gdy bakterie wnikają przez uszkodzoną skórę. Pomijając już fakt wchodzenia do słonej wody z otwartymi ranami, to mięsożerne mikroby zabiły w USA 8 (słownie: osiem) osób! Nie licząc tych, którzy zmarli ze strachu. Lub śmiechu podczas lektury tekstu.

Gdzie globalne ocieplenie? Otóż inkryminowane drobnoustroje lęgną się obficie w ciepłych wodach, zaś Bałtyk jako płytkie morze ogrzewa się bardzo szybko.

Szczerze mówiąc, nie mam nic przeciw temu, by Bałtyk stał się tak ciepły jak Adriatyk. Tylko po jakie licho straszyć potencjalnych wczasowiczów?

Klasyczny, sponsorowany artykuł z lokowaniem produktu (globalne ocieplenie i zamorskie kurorty) w tle. Prawdziwi zabójcy biegają po plażach z AK-47.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski