Wizyta szefa resortu obrony narodowej w CSSP była częścią wyjazdowego posiedzenia rządu. Siemoniak mówił, że obrona powietrzna jest jednym z priorytetów przyjętych przez rząd w 2011 r. W ramach programu „Wisła” armia ma zakupić system obrony przeciwlotniczej Patriot.
- Umowa na dostawę tego sprzętu powinna zostać podpisana w przyszłym roku. USA „zna nasze plany odnośnie do procesu szkolenia na potrzeby użytkowania przez nas zestawów Patriot, w tym planów wykorzystania CSSP w Koszalinie” - poinformował Agencję Informacyjną Polska Press Departament Komunikacji Społecznej MON.
Zapytaliśmy ekspertów, co sądzą o słowach ministra. Wszyscy traktują tę zapowiedź jako część obietnic wyborczych PO. - Taki komunał trudno ocenić, chyba że przez pryzmat zbliżających się wyborów. Z zasady człowiek popiera swoją wypowiedź konkretami. Wyobraźmy sobie, że ktoś mówi: „CSSP w Koszalinie może być jednym z głównych ośrodków szkolenia dla lotów na Marsa”. Może być? Naturalnie. Dlaczego nie? Ale pytanie jest, czy będzie? Jeśli tak, to minister powinien powiedzieć, na czym opiera swoje rewelacje - mówi prof. Chodakiewicz, wykładowca The Institute of World Politics w Waszyngtonie.
WIDEO: Patrioty na ćwiczeniach w Sochaczewie: - Polacy i Amerykanie w stanie gotowości
Źródło: AIP
- Dwa tygodnie przed wyborami rząd nie powinien przesądzać takich kwestii. Współpraca z USA jest bardzo ważna, ale sprawą powinien się zająć nowy rząd - twierdzi z kolei poseł Bartosz Kownacki (PiS).
Poseł Stanisław Wziątek (SLD) uważa, że CSSP w Koszalinie jest dobrym miejscem na lokalizację systemu, ale słowa ministra także uważa za zapowiedź wyborczą. - Minister ma świadomość, że nie on będzie podejmował decyzję w tej sprawie. Wziątek podkreślił, że zapewnienie bezpieczeństwa jest ważne, ale plan strategiczny rozwoju obrony narodowej powinien być przygotowany nie w kampanii wyborczej, ale wcześniej, konsultowany z opozycją, żeby rządzący w następnej kadencji wiedzieli, jaki będzie kierunek rozwoju tak ważnego resortu.
Wątpliwości, że to obietnica wyborcza, nie ma również Romuald Szeremietiew.
- W czasie kampanii były prezydent zapowiadał zakup śmigłowców, a przecież nie zakończył się wtedy przetarg. Zamiast opowieści, co będzie, resort powinien informować, co udało się zrealizować - ocenił były wiceminister obrony.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
