MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Można kupić dziecku indeks

Redakcja
Gabrysia i jej starsza siostra Natalia w Akademii Przyszłości podciągają się z angielskiego Fot. Anna Kaczmarz
Gabrysia i jej starsza siostra Natalia w Akademii Przyszłości podciągają się z angielskiego Fot. Anna Kaczmarz
EDUKACJA. Akademia Przyszłości to jedyna uczelnia w Polsce, której indeks można legalnie kupić. Za jedyne 250 zł. Tyle potrzeba, aby zorganizować jednemu uczniowi cotygodniowe zajęcia z wolontariuszem przez pół roku.

Gabrysia i jej starsza siostra Natalia w Akademii Przyszłości podciągają się z angielskiego Fot. Anna Kaczmarz

Wyrosła w Krakowie i rozprzestrzeniła się na całą Polskę - Akademia Przyszłości, projekt prowadzony przez Stowarzyszenie WIOSNA, pomaga obecnie 830 uczniom z 12 miast. Dzieciom, które wcześniej nie radziły sobie w szkole, których rodzice nie mogą zapłacić za korepetycje, nie umieją im pomóc lub po prostu się nimi nie interesują.

- Chcemy wspierać uczniów, którzy do szkoły mają pod przysłowiową górkę i w związku z tym trudniejszy start w życiu. Dajemy im szansę, by uwierzyły, że one również mają prawo do sukcesu - podkreśla Agnieszka Łapińska ze Stowarzyszenia WIOSNA.

Od roku w Akademii Przyszłości studiują siostry: 13-letnia Natalia i 7-letnia Gabrysia z Krakowa. Natalka w tym czasie podciągnęła się z angielskiego. Najpierw na świadectwie zamiast oceny dopuszczającej pojawiła się dostateczna, a w tym semestrze - nawet czwórki i piątki. Obecnie z pomocą wolontariuszki walczy z zadaniami z matematyki.

Gabrysia dopiero zaczęła się uczyć angielskiego, ale zdaniem mamy, dzięki Akademii Przyszłości, wkrótce doścignie starszą siostrę.

W domu dziewczynek się nie przelewa. Rodzice są po rozwodzie. Czwórką rodzeństwa zajmuje się mama. Nie pracuje, bo musi zająć się najmłodszym synkiem. Rodzina utrzymuje się tylko z alimentów. Skromny budżet nie wystarcza na korepetycje dla córek.

- Dzięki Akademii Przyszłości dziewczynki otworzyły się, są bardziej pewne siebie. Zwłaszcza Natalia wiele na tym zyskuje. Nie potrafiłabym jej wytłumaczyć zadań z matematyki - cieszy się pani Monika, mama dziewczynek.

Akademia Przyszłości opiera się na pracy studentów wolontariuszy - tutorów. Każdy z nich ma pod opieką jednego ucznia. - Nie potrafimy rozwiązać wszystkich problemów szkolnych i rodzinnych dziecka. Poświęcając mu czas i pomagając w nauce, możemy jednak nauczyć go samodzielności i podnieść jego samoocenę - tłumaczy Krzysztof Stanek, student III roku matematyki, a od 1,5 roku wolontariusz Akademii Przyszłości.

Każdego roku do programu włączanych jest coraz więcej dzieci. Nauka jest bezpłatna, ale potrzeba środków na wyprawki dla dzieci (zeszyty, przybory do pisania) oraz szkolenia dla wolontariuszy. Na stronie internetowej www.akademiaprzyszlosci.org.pl można wybrać konkretne dziecko i kupić dla niego indeks. W ten sposób zapewnimy mu szansę na pierwszy szkolny sukces, osiągnięty pod okiem wolontariusza WIOSNY. Na pomoc czeka jeszcze około 700 uczniów.

Natalia Adamska

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski