Przedstawiciele Komisji Bezpieczeństwa i Porządku w powiecie krakowskim spotkali się wczoraj z Zespołem Zarządzania Kryzysowego. Najbardziej niepokojące informacje mieli przedstawiciele Małopolskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych.
- Mamy w powiecie 82 km wałów przeciwpowodziowych. Większość z nich nie spełnia norm - mówi Bożena Nowak z krakowskiego Inspektoratu Rejonowego MZMiUW. - Wały były budowane w ubiegłym stuleciu, niektóre remontowano i modernizowano przed 2007 rokiem, czyli przed wejściem nowych przepisów i norm dotyczących stanu wałów - mówi.
Problemy są nawet z koszeniem wałów, ale tu chodzi o pieniądze. - W ubiegłym roku udało się wykosić wszystkie wały dwa razy. W tym roku też mamy taki plan, ale pieniądze są tylko na jedno koszenie - zaznacza Bożena Nowak.
Zarząd melioracji przygotowuje program działań i inwestycji związanych z ochroną przeciwpowodziową. W planach są modernizacje wałów, budowa zbiorników retencyjnych, przepompowni. Koncepcja ma być gotowa w październiku tego roku. Jednak niektórzy przedstawiciele komisji bezpieczeństwa mówią, że od inwestycji na papierze zagrożenie nie zmaleje.
MZMiUW wykonuje naprawy po poprzednich powodziach. W ubiegłym roku udało się usunąć szkody powodziowe w kilku miejscach: W Sułoszowej odbudowano zabezpieczenia powodziowe na rzece Prądnik, w Woli Radziszowskiej naprawiono uszkodzone brzegi Cedronu, w gminie Czernichów zabezpieczono koryto potoku Rybianka, w gminie Krzeszowice pousuwano zatory na potoku Podlas. - Zatory na wielu ciekach powstają nie tylko podczas powodzi. Prawdziwą zmorą są śmieci. Odpady wyrzucane do rzek i potoków powodują zatory - zaznacza przedstawicielka MZMiUW.
Pocieszające informacje płynęły ze straży i policji. Komendant mł. insp. Piotr Wojtak, zastępca komendanta powiatowego policji w Krakowie mówił o zmniejszającej się liczbie zgłaszanych przestępstw, a przede wszystkim spadku kradzieży wśród mieszkańców powiatu. Sytuacja jest oceniana jako dobra, mimo, że policjanci w całym powiecie jeżdżą dziennie 63 razy na różnego rodzaju interwencje.
- Statystyki pokazują, że w powiecie krakowskim są rocznie średnio 84 przestępstwa na 10 tys. osób. Co oznacza, że jest spokojnie. Jako najmniej zagrożone tereny są wskazywane powiaty proszowicki i bocheński, gdzie jest od 72 do 75 przestępstw na 10 tys. mieszkańców, natomiast w najbardziej niebezpiecznych miejscach jak Chrzanów, Zakopane, Kraków tych przestępstw analogicznie jest od 160 do 260 - wylicza mł. insp. Wojtak.
Przedstawiciele Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej cieszyli się, że ubywa pożarów, przede wszystkim zmniejsza się liczba pożarów traw. Powiat krakowski i Kraków chroni 9 Jednostek Ratowniczo-Gaśniczych. Codziennie dyżur pełni 110 strażaków i 21 osób w Szkole Aspirantów w Nowej Hucie.
Starosta krakowski Józef Krzyworzeka zaznaczył, że dla ochrony mieszkańców bardzo ważna jest łączność między służbami i jednostkami. Na budowę nowego systemu łączności powiat przekaże 130 tys. zł, miasto Kraków natomiast daje 300 tys. zł. Budowa systemu zacznie się w tym roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?