Fot. Anna Kaczmarz
WAWEL. Chorągwie krzyżackie spod Grunwaldu
Wśród eksponatów poczesne miejsce zajmie 56 chorągwi krzyżackich zdobytych pod Grunwaldem, uzupełnionych o trofea spod Nakła (1431 r.). Oryginały już nie istnieją; zawieszone jako wota przy ołtarzu św. Stanisława w katedrze wawelskiej przetrwały do szwedzkiego potopu. Dalsze ich losy nie są znane.
Chorągwie rekonstruowane są obecnie w wawelskiej Pracowni Konserwacji Tkanin. To wielkie przedsięwzięcie, nie po raz pierwszy podejmowane na wawelskim wzgórzu. W 1937 r., z jedwabiu o odpowiednich parametrach, specjalnie zamówionego w Milanówku, wykonano 30 replik sztandarów krzyżackich. Wskazówek dostarczyło pomnikowe dzieło Długosza "Banderia Prutenorum", ilustrowane przez krakowskiego miniaturzystę, Stanisława Durinka. To najsławniejszy, wyjątkowy w skali europejskiej, średniowieczny katalog chorągwi.
W 1940 r. Niemcy uroczyście przenieśli zagrabione repliki na zamek w Malborku. W 1945 r. okazało się, że 14 chorągwi ukryli na Wawelu pracownicy. Do tego zbioru dorobiono w 1962 r. kolejnych 7, w tym chorągiew Wielkiego Mistrza. Obecnie, z myślą o jubileuszowej wystawie, postanowiono zrekonstruować brakujące, by powstał pełny zespół złożony z 56 obiektów.
Punkt wyjścia pozostał ten sam - miniatury Durinka z dzieła Długosza. Współczesna technika pomogła o tyle, że umożliwiła zeskanowanie i powiększenie każdej z miniatur, co jest bardzo pomocne w analizowaniu detali. Jedwab znów zamówiono w Milanówku. Farbowanie tkaniny przeprowadzono częściowo na Wawelu, częściowo w Milanówku. Dalej było rozrysowanie kartonów i misterna ręczna robota dziewięcioosobowego zespołu specjalistów z Wawelu, wspomaganego częściowo (kartony do bardziej skomplikowanych figur heraldycznych, także prace nad dziewięcioma w całości malowanymi sztandarami) przez Wydział Konserwacji krakowskiej ASP.
Prace nad rekonstrukcją kompletu chorągwi powinny zakończyć się jesienią. Wszystkie - obecnie odtwarzane i starsze kopie, z 1937 i z 1962 r. - zostaną pokazane na jubileuszowej wystawie. Będzie to pierwszy pełny pokaz od 1655 r., kiedy chorągwie "utonęły" w szwedzkim potopie.
Na wczorajszej konferencji prasowej na Wawelu zaprezentowano chorągiew mniejszą Wielkiego Mistrza, chorągiew miasta Brandenburga, którą prowadził komtur Markward von Salzbach i zdobytą w 1431 r. pod Nakłem dwustronną chorągiew Inflantczyków prowadzoną przez Teodoryka von Croe.
(AN)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?