MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nasza rozmowa. Od kurnika do... Elektrowni Kozienice

Rozmawiała Barbara Rotter-Stankiewicz
Fot. Adam Wojnar
Wieliczka. JACEK STANKIEWICZ to założyciel i współwłaściciel rodzinnej grupy kapitałowej Elsta, laureat nagrody „Małopolski Rzemieślnik Roku 2016 ”. Lubi pracę, ludzi, góry i sport.

- Na stronie internetowej Pańskiej firmy można przeczytać, że Elsta specjalizuje się w zakresie elektroenergetyki, automatyki przemysłowej i elektroniki, projektuje i wykonuje urządzenia elektroniczne dla górnictwa, realizuje kontrakty w Europie i Azji itp. Narzuca się pytanie: czy jest Pan rzemieślnikiem?

- Zapytałem o to samo członków kapituły, gdy dostałem nominację do tytułu „Rzemieślnika Małopolski”. Ale widocznie przeważyła geneza. 1 sierpnia 1988 r., po kilku latach pracy w bocheńskiej Kopalni Soli uruchomiłem działalność jako rzemieślnik, bo innej możliwości nie było. Tak powstał Rzemieślniczy Zakład Pomiarów i Wykonawstwa Instalacji Elektrycznych. Stałem się członkiem wielickiego cechu. Potem nastąpiło wiele zmian, firma ewoluowała. Naszym pierwszym zleceniem było wykonanie instalacji odgromowej kurnika w Łapanowie - teraz kompleksowo realizujemy instalacje elektryczne i technologiczne dla 1075 MW bloku nr 11 w Elektrowni Kozienice. Jest więc rozpiętość nie tylko czasowa, ale i merytoryczna...Dalej jednak należę do cechu, staram się go wspierać, długi czas szkoliłem uczniów. Nie jestem może czynnym rzemieślnikiem, ale cech zrzesza także przedsiębiorców.

- Ile osób zatrudnia Pańska firma i co to są za ludzie?

- Elsta to rodzinna grupa kapitałowa - pracuje w niej ponad 500 osób. Mamy spółki w Polsce i za granicą: w Rosji, Wielkiej Brytanii, Szwecji. Tam zatrudnieni są m.in. nasi rodacy będący na miejscu, ale także na ważnych stanowiskach - rdzenni Brytyjczycy czy Szwedzi. W Polsce natomiast pracuje kolega z Francji, więc śmiało można powiedzieć, że obsada firmy jest międzynarodowa. Oczywiście olbrzymią większość stanowią Polacy. Mamy wielu świetnych specjalistów, a załoga w dużej części opiera się na naszych wychowankach. Uważam, że „Firma to ludzie” i to przede wszystkim oni stanowią o wartości spółek Grupy.

- Dlaczego tak potężna, międzynarodowa firma mieści się akurat w Wieliczce?

- Bo tutaj mieszkam od urodzenia, tu jest mój rodzinny dom, moi przyjaciele. Wciąż intensywnie pracuję, a weekendową odskocznię są dla mnie góry. Nie bardzo sobie wyobrażam, że mógłbym mieszkać gdzie indziej.

- Lubi Pan góry - i co jeszcze?

- Sport. Staram się go czynnie uprawiać. Grywam w tenisa, przedtem grałem w siatkówkę, jeżdżę na nartach. I chcę, żeby tak zostało jak najdłużej…

- Te sportowe zamiłowanie tłumaczą wsparcie dla wielickich drużyn…

- Tak, pomagamy między innymi siatkarkom WTS Solna.

- Ale nie tylko im...

- Staramy się angażować w działalność charytatywną, jednak nie na zasadzie: wpłacić i odpisać od podatku. Chcemy, żeby pracownicy brali w tym udział i to się udaje. Tak wspieramy m.in. „Szlachetną Paczkę”, a ostatnio wspomagaliśmy fajną akcję dla Domu Pomocy Helclów w Krakowie, kupując pensjonariuszom książki i audiobooki. Jako firmowa minispołeczność, szukamy też podopiecznych w Wieliczce. Ostatnio zafundowaliśmy jednej z rodzin kawałek dachu, piec, węgiel... Na aukcji wewnętrznej podczas imprezy integracyjnej zebraliśmy dla dzieci niepełnosprawnych intelektualnie ponad 30 tys. zł. Była znakomita zabawa, a przy okazji bardzo pożyteczna inicjatywa.Wspieramy też imprezy w ramach Dni Wieliczki, wystawy przygotowane przez ludzi „Pozytywnie Zakręconych” itp. Cel jest jeden - żeby pomóc i żeby np. tym „zakręceniem” zarazić siebie i innych.

- Co uważa Pan za swój największy sukces?

- Chyba to, że miałem wizję rodzinnej, nowoczesnej firmy, która została urzeczywistniona. Ku mojej radości Elsta jest dalej rozwijana przez mego syna - jej naturalnego sukcesora. A do tego, jak mawiał śp. Wojciech Młynarski, po prostu „robię swoje” niezależnie od zmieniającej się koniunktury.

Mówimy po krakosku (odc. 6). "Łapsztos?"

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, NaszeMiasto

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Gadżety i ceny oficjalnego sklepu Euro 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski