Nie ma projektu reorganizacji ruchu ulicy Borowcowej, a prace ruszą

CHRZANÓW. Kierowcy nie wiedzą, jakie utrudnienia ich czekają. Jeszcze bardziej martwią się mieszkańcy okolicznych domów

Nic dziwnego, że zmotoryzowani mieszkańcy martwią się, jak przejadą przez miasto. Największe obawy mają jednak mieszkańcy domów zlokalizowanych przy tej ulicy. - Boimy się, że jak zaczną roboty, nie wyjedziemy samochodami ze swoich domów. A przecież każdy musi się dostać do pracy, czy do sklepu. Niektórzy są w trakcie budowy domów i muszą dowieźć materiały budowlane - denerwuje się mieszkaniec jednego z domów przy ul. Borowcowej w Chrzanowie. Już kilka tygodni temu wykonawca inwestycji miał przygotować projekt objazdów, co zresztą zrobił. Niestety został on zakwestionowany przez policję. Funkcjonariusze zwrócili m.in. uwagę na fakt, że wyznaczając trasy objazdów nie dokonano stosownych uzgodnień z administratorami dróg. Nie ustalono też ze związkiem komunikacyjnym tras objazdów dla autobusów miejskich. - Wykonawca został zobowiązany do wprowadzenia w projekcie reorganizacji ruchu stosownych poprawek, co zresztą uczynił. Uzgadnianie projektu nadal trwa. Nie przeszkadza to jednak w tym, by mogły rozpocząć się pierwsze prace. Najpierw zostanie sfrezowana nawierzchnia ul. Borowcowej. Prace będą jednak prowadzone etapami, przy otwartym ruchu. Samochody będą poruszać się wahadłowo - informuje Robert Matyasik, rzecznik chrzanowskiej policji.
Potwierdza to dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Chrzanowie. Podczas frezowania nawierzchni nie będzie konieczności całkowitego zamknięcia drogi, bo roboty będą wykonywane jednym pasem jezdni. Ruch będzie puszczany wahadłowo, a kierować nim będą pracownicy firmy, która zajmie się modernizacją ul. Borowcowej. Administrator drogi apeluje jednak do kierowców o ostrożność w tym rejonie Chrzanowa. - Ulica Borowcowa zostanie częściowo zamknięta, ale dopiero podczas układania wierzchniej warstwy asfaltu. Roboty mają zostać podzielone na tzw. działki dzienne - dodaje dyrektor Żuradzki. Z ruchu będą wyłączane w ciągu dnia tylko te fragmenty jezdni, na których kładziona będzie nowa nawierzchnia. Każdego dnia nieczynny będzie tylko jeden odcinek ulicy.
Nie ma wątpliwości, że remont będzie wiązał się z pewnymi utrudnieniami dla zmotoryzowanych. Po zakończeniu prac kierowcy zyskają jednak lepsze warunki do jazdy. Ul. Borowcowa jest w fatalnym stanie technicznym. Nawierzchnia jest w wielu miejscach zniszczona i pełno tu kolein i dziur. Po zakończeniu remontu droga będzie gładka jak stół. Niewykluczone, że obowiązujący na znacznym odcinku znak o ograniczeniu prędkości do 40 km/h zostanie zniesiony.
(LIZ)