Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nietypowe prognozy: tam susze, tutaj deszcze

Grzegorz Tabasz
Groźne komunikaty powodziowe jakich pełno w mediach, przy panującej w dużej części Polski suszy wyglądają co najmniej dziwacznie.

Mniejsza z tym, media rządzą się swoimi prawami i wiążą uwagę odbiorcy, jak mogą. Powiem wam, skąd się biorą mniejsze i większe powodzie. Na początku jest nadmiar wody. Jeśli deszcze spadną na pozbawione drzew i krzewów tereny, woda zaczyna błyskawicznie spływać w dół. Tak działa siła powszechnego ciążenia, którą przed wiekami odkrył pan Newton. Proces odpływu wód można bardzo łatwo spotęgować przez system rowów odprowadzających wodę. Prostych jak strzała i często wyłożonych betonowymi korytami. Na szczycie gór, w środku lasu odkryłem początek takiegoż kanału, gdzie szczeliny pomiędzy korytami starannie uszczelniono. Tak jakby ktoś chciał się pozbyć jak najszybciej i jak najdokładniej każdej ilości deszczówki. Tony wody w mgnieniu oka płyną w dół. Dopływy strumieni zapełniają się po brzegi. Rzeki toczą falę powodziową, a kanalizacja burzowa na nizinach odmawia posłuszeństwa. Nie ma żadnej retencji i w tym momencie pozwolę sobie na cytat ze słynnego Greka Zorby: jaka piękna katastrofa!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski