Skoro czerwień komary ekscytuje i przyciąga, to można stworzyć wabiki i przynęty do wyłapywania czy choćby redukowania liczby uporczywych komarów w okolicy. W następny weekend wkładam na grzbiet starą bluzę w barwie wścieklej czerwieni. Zobaczę, co będzie dalej. Jest jeszcze jedna rzecz, która entomologom umknęła.
Otóż jest grupa ludzi (sam znam kilkoro), których komary omijają. Na rybackich wyprawach roje krwiopijców potrafiły przegonić najbardziej zapalonych wędrowców do samochodu. I to w chwilach, gdy ryby żerowały jak szalone. Tymczasem owi szczęśliwcy mogli spinningować do woli. Nie mieli żadnego cudownego patentu ani chemicznego środka. Po prostu dla komarów byli niewidzialni. Takich cudaków należałoby starannie zbadać. Sekret (na sto procent mają to coś!) wykryć. I ludzkości podarować. Wszak komary są najbardziej morderczymi istotami na ziemi, których ofiary liczone są każdego roku w miliony. To już następna historia.
- To oni tworzyli niezwykły koloryt krakowskich ulic i placów. Pamiętacie ich?
- TAK Kraków wyglądał jeszcze 15 lat temu. To rok 2007. Aż trudno uwierzyć!
- Horoskop na wrzesień 2022 dla wszystkich znaków zodiaku
- Niezwykła wieś z Małopolski znów jest gwiazdą internetu
- Zalane wioski pod Krakowem, drogami płynęły rzeki
echodnia Policyjne testy - jak przebiegają
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?