MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Palący (się) problem

Włodzimierz Jurasz
W ciemię bity. W medialnym rozgardiaszu wywołanym sporem wokół Trybunału Konstytucyjnego umknęła mi informacja o nowym prawie uchwalonym przez Komisję Europejską, a dotyczącym świec.

Można w nim znaleźć definicję tego skomplikowanego urządzenia („Jest to rzecz, która ulega częściowemu spaleniu (..), a jej główną funkcją jest dawanie jasnego płomienia”) oraz normy dotyczące m.in. dopuszczalnej wysokości płomienia.

Nowe prawo wywołało oczywiście reakcję etatowych przeciwników Unii Europejskiej. Wojciech Cejrowski wezwał wręcz do odwołania z Brukseli przedstawicieli Polski oraz zerwania z Unią wszelkich kontaktów.

Ja, choć mam zaszczyt (czelność?) takoż zaliczać się do uniosceptyków, nie byłbym w reakcjach tak pochopny. W - nomen omen - świetle trwającego właśnie w Paryżu tzw. szczytu klimatycznego i mogących na nim zapaść decyzji dotyczących produkcji energii elektrycznej, uregulowanie problemu używania świec wydaje się dość - nomen omen - palące.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski