Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pierwszeństwo pieszych wciąż budzi wątpliwości [WIDEO]

Maciej Pietrzyk
Obowiązek zatrzymania przed przejściem istnieje m.in. w Czechach
Obowiązek zatrzymania przed przejściem istnieje m.in. w Czechach Tomasz Hołod
Bezpieczeństwo. Tylko w Małopolsce w ubiegłym roku na drogach zginęło aż 111 pieszych. Pomysł na zapewnienie im lepszej ochrony nie może jednak doczekać się realizacji

Posłowie ciągle nie mogą porozumieć się w sprawie projektu ustawy nakładającej na kierowców obowiązek ustąpienia pierwszeństwa pieszym już w momencie, kiedy zbliżają się oni do skrzyżowania.

Takie zmiany zaproponowali ponad 1,5 roku temu parlamentarzyści Platformy Obywatelskiej. Beata Bublewicz, autorka projektu argumentowała, że podobne rozwiązanie doprowadziło do poprawy bezpieczeństwa m.in. w Wielkiej Brytanii, Czechach i Skandynawii. W Polsce kierowca ma obowiązek zatrzymania się dopiero wtedy, gdy pieszy już wejdzie na pasy.

Pomysł wzbudził jednak zdecydowany sprzeciw części posłów. - A jeżeli przy przejściu będą stać i rozmawiać dwie sąsiadki, to czy kierowcy też będą musieli się zatrzymać? - pytał podczas jednego z posiedzeń Komisji Infrastruktury Krzysztof Tchórzewski z PiS.

Pojawiały się też pytania, czy taka zmiana nie sprawi, że piesi będą wchodzić na przejście bez zastanowienia, wiedząc, że mają pierwszeństwo. A nagłe wtargnięcie na pasy tuż przed jadącym samochodem już jest w Polsce dużym problemem.
W ubiegłym roku z tego powodu na drogach w całym kraju zginęło 281 osób.

WIDEO: Pieszy z pierwszeństwem przed wejściem na pasy? "Nikt nie może zachowywać się jak święta krowa"

Źródło: TVN24/x-news

W celu wypracowania kompromisu została powołana nadzwyczajna podkomisja. Podczas jej obrad padła propozycja, żeby kierowca ustępował pierwszeństwa pieszemu wyrażającemu zamiar przejścia przez pasy, jednak sam pieszy, "zanim wejdzie na jezdnię, musi uwzględnić odległość od zbliżającego się pojazdu, jego prędkość i warunki drogowe".

To wywołało kolejne kontrowersje. Eksperci wskazywali, że tak sformułowany zapis w gruncie rzeczy niczego nie zmienia. - Teraz tak naprawdę pieszy też musi to robić - mówi Marek Rupa, ekspert ds. bezpieczeństwa drogowego.

Ostatecznie parlamentarzyści wycofali się z tego zapisu. Krakowski poseł Józef Lassota, przewodniczący nadzwyczajnej podkomisji ds. przepisów o pierwszeństwie pieszych, zaproponował natomiast, żeby piesi mieli pierwszeństwo, ale pod warunkiem, że zanim wyjdą na jezdnię, wcześniej się zatrzymają.

- Ważne jest, by jakiś zapis ostrożnościowy jednak się w przepisach pojawił. Tak, żeby piesi nie wchodzili na drogę bezmyślnie - tłumaczy poseł Józef Lassota.

Ciąg dalszy rozmów na temat proponowanego pierwszeństwa pieszych jest zaplanowany w tym tygodniu na posiedzeniu nadzwyczajnej podkomisji.

Głosowanie w tej sprawie w Komisji Infrastruktury odbędzie się prawdopodobnie w maju.

- Jestem pewien, że przegłosujemy pomysł, aby piesi mieli pierwszeństwo na pasach. Ale nie jestem teraz w stanie powiedzieć, jak to będzie wyglądać w szczegółach - mówi poseł Józef Lassota.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski