MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Podpalacz nadal na wolności

Redakcja
W gaszenie pożarów zaangażowani byli zawodowi strażacy i ochotnicy FOT. ARCHIWUM
W gaszenie pożarów zaangażowani byli zawodowi strażacy i ochotnicy FOT. ARCHIWUM
BOCHNIA. Aż siedem groźnych pożarów ma na swoim koncie podpalacz, którego od kilku tygodni szuka bocheńska policja. Nad sprawą niewyjaśnionych zdarzeń pracuje sztab policjantów z tej jednostki.

W gaszenie pożarów zaangażowani byli zawodowi strażacy i ochotnicy FOT. ARCHIWUM

- Mamy pewne tropy - mówi Robert Dudek, szef Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego Komendy Powiatowej Policji w Bochni. - Jestem przekonany, że wcześniej czy później ta osoba wpadnie - przekonuje.

Potencjalny podpalacz może okazać się zwykłym, szarym człowiekiem. Funkcjonariusze są więc bardzo czujni. Intensywniej niż zwykle patrolują też tereny gminy Bochnia, a zwłaszcza Łapczycy, gdzie miało miejsce najwięcej pożarów.

- Także mieszkańcy są dużo ostrożniejsi niż przedtem. Ja sam także wychodzę z założenia, że wcześniej czy później zatrzymamy podpalacza, choć wolałbym, żeby to było wcześniej - mówi Jerzy Raczyński, sołtys Łapczycy. - W wielu przypadkach w pożarach ludzie tracą dorobek całego życia. I to w tym jest najgorsze - mówi sołtys.

Jerzy Lysy, wójt gminy Bochnia zdecydował się na ufundowanie nagrody dla osoby, która przekaże informacje pomocne w ujęciu podpalacza. - Nie może być tak, że jedna osoba, na dodatek chora, trzyma w strachu całą wieś albo i gminę - przekonuje wójt Lysy.

Póki nie udało się zatrzymać podpalacza, trzeba być przygotowanym na każdą ewentualność.

Przygotowani są więc mieszkańcy, samorządowcy, ale przede wszystkim strażacy z bocheńskiej komendy. - Gdy tylko otrzymujemy sygnał, że gdzieś się pali, natychmiast jedziemy - zapewnia Krzysztof Kokoszka, komendant Państwowej Straży Pożarnej w Bochni.

MAŁGORZATA WIĘCEK-CEBULA

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski