Proszowice. Kierowcy czekają na park and ride. Kiedy początek budowy?

FLESZ - Sport zostaje odmrożony. Jest data!

- Była mowa o tym, że jeden z parkingów może powstać nawet w zeszłym roku. Nic z tego nie wyszło. Teraz jest prawie maj, a w miejscach, gdzie parkingi mają powstać, nie widać żywego ducha

– mówi kobieta z podproszowickiej miejscowości, dojeżdżająca codziennie do pracy z Proszowic do Krakowa.

Zniecierpliwienie osób będących w podobnej sytuacji byłoby z pewnością mniejsze, gdyby nie fakt, że na terenie miasta od września funkcjonuje strefa płatnego parkowania. W przypadku osób nie będących mieszkańcami strefy, koszt miesięcznego abonamentu postojowego to 250 złotych. Nic dziwnego, że zbyt wielu chętnych na jego wykupienie nie ma.

- To są pojedyncze przypadki. Może dwie, trzy osoby w miesiącu na to się decydują

– mówi odpowiedzialny za funkcjonowanie strefy Jacek Tomasik, prezes spółki Zakład Gospodarki Komunalnej Proszowice.

Efekt jest taki, że kierowcy starają się „upychać” samochody poza strefą, niejednokrotnie na bocznych uliczkach, gdzie opłaty nie obowiązują. Rozwiązaniem problemu mają być właśnie miejsca postojowe typu „park and ride”, gdzie będzie można nieodpłatnie pozostawić samochód i przesiąść się do busa. Takie parkingi mają powstać dwa. Pierwszy w rejonie skrzyżowania (ronda) ulicy Krakowskiej z obwodnicą miasta. Niektórzy kierowcy, choć nie ma w tym miejscu żadnej infrastruktury, pozostawiają tam swoje samochody. Drugi parking ma z kolei powstać w rejonie skrzyżowania obwodnicy z ulicą Kościuszki.

Jednak choć przetarg na wykonanie inwestycji został rozstrzygnięty jeszcze w marcu ubiegłego roku, na żadnych z dwóch placów budowy nie widać pracowników, ani sprzętu. W tym tygodniu odbyło się spotkanie z wykonawcami, przedstawicielami firmy Gardenbud. Rozmawiano m. in. na temat terminu rozpoczęcia prac budowlanych.

- Firma poinformowała nas, że zostało już złożone pozwolenie na budowę. Czeka też na opinię konserwatora zabytków na temat planowanego przedsięwzięcia. W niedługim czasie powinny się natomiast rozpocząć prace przygotowawcze, nie wymagające pozwolenia. Firma nie wnioskowała o przesunięcie planowanego terminu zakończenia inwestycji, czyli do końca października –

powiedział nam Zbigniew Kotlarz, kierownik Wydziału Infrastruktury, Rozwoju i Inwestycji UGiM w Proszowicach.

Budowa dwóch parkingów „park and ride” w Proszowicach będzie kosztowała blisko trzy miliony złotych. Dzięki parkingowi przy ul. Kościuszki kierowcy zyskają 76 miejsc postojowych. Ten przy Krakowskiej ma pomieścić 25 samochodów. Powstaną tam również dwa miejsca przeznaczone dla osób niepełnosprawnych. W ramach projektu zaplanowano również budowę autobusowych zatok przystankowych z wiatami.