Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Proszowice. Targują się o "targowisko"

Aleksander Gąciarz
„Urządzone targowisko” przy ulicy Królewskiej
„Urządzone targowisko” przy ulicy Królewskiej Fot. Aleksander Gąciarz
Regionalna Izba Obrachunkowa uchyliła uchwałę o opłacie targowej. Jeden z zarzutów dotyczył braku jasnej definicji targowiska.

Uchwała została podjęta w końcu listopada. Jej zasadniczą ideą była chęć zwiększenia dochodów z opłaty targowej oraz „promocja” gminnych placów targowych kosztem tych, które znajdują się na terenach prywatnych.

Nie jest tajemnicą, że na skutek udostępnienia sprzedającym i kupującym prywatnego terenu przy ulicy Królewskiej, sąsiadującego z gminnym targowiskiem, obroty na tym ostatnim spadły. Aby temu przeciwdziałać, radni wprowadzili zróżnicowanie opłat: na „urządzonych targowiskach” i „stałych placach targowych” (w domyśle: gminnych) stawki opłaty targowej zostały ustalone na niższym poziomie, na pozostałych miały być wyższe. Miało to spowodować przyciągnięcie handlujących z placów prywatnych na gminne.

Na takie posunięcie natychmiast zareagowali właściciele prywatnego placu przy Królewskiej, w których nowe rozwiązanie najbardziej uderzyło. Bolesław Baranik z rozmowie z „Dziennikiem Polskim” przyznał, że podwyżka opłaty była potrzebna, ale po pierwsze jej skala okazała się zbyt duża, natomiast po drugie różnicowanie wysokości opłat uznał za nierówne traktowanie podmiotów wobec prawa.

- W tej sytuacji uważam, że uchwała powinna zostać uchylona - przekonywał. I tak się rzeczywiście stało, choć Regionalna Izba Obrachunkowa nie zakwestionowała różnej wysokości opłat, a zwróciła uwagę na inną kwestię. Mianowicie uznała, że zawarte w uchwale zapisy o „urządzonych targowiskach” i „stałych placach targowych” są nieprecyzyjne.

„Te pojęcia nie są zdefiniowane w ustawodawstwie podatkowym, ani w innych źródłach powszechnie obowiązującego prawa. W konsekwencji nie jest jasne, czy osoba sprzedająca na konkretnym targowisku zobowiązana jest uiścić opłatę wyższą, czy niższą” - napisał w uzasadnieniu przewodniczący kolegium Izby Janusz Kot.

A rzecznik RIO Mirosław Legutko dodaje: - Nie może być tak, że to inkasent decyduje z jakim targowiskiem mamy do czynienia.

W gminie Proszowice nie zgodzili się z tym stanowiskiem. Burmistrz Grzegorz Cichy przekonuje, że tylko gmina jest właścicielem targowisk, wyposażonych w odpowiednią infrastrukturę (utwardzenie, zadaszenie, sanitariaty).

Radczyni prawna Grażyna Syjut wyjaśnia, że w Proszowicach urządzone i stałe place targowe są określone uchwałą Rady Miejskiej od kilkunastu lat. - Są to miejsca, w których prowadzona jest w ustalone dni sprzedaż, posiadające odpowiednią infrastrukturę, tj. miejsca, które pozwalają w sposób cywilizowany prowadzić na nich sprzedaż towarów. Innych takich miejsc urządzonych i stałych w Proszowicach nie ma - wyjaśnia w piśmie przesłanym do RIO. Radczyni zwróciła przy tym uwagę, że zróżnicowanie stawek opłaty targowej w zależności od miejsca jej prowadzenia, obowiązuje w gminie już od 1997 roku.

Takiego stanowiska nie podzielają właściciele prywatnego placu przy Królewskiej, dowodząc, że warunki do handlu, jakie oferują wcale nie odbiegają wiele od tych, oferowanych na placu gminnym. Dodają też, że są w stanie szybko ewentualne braki w infrastrukturze nadrobić. Z kolei strona gminna argumentuje, że w świetle dokumentów prywatny plac jest tylko łąką, bo nikt formalnie nie zmienił jego przeznaczenia. W środę Regionalna Izba Obrachunkowa podtrzymała swoje stanowisko i orzekła nieważność uchwały o opłacie targowej. - Gmina musi precyzyjnie określić definicję targowiska - przekonuje Mirosław Legutko.

Burmistrz Grzegorz Cichy powiedział nam, że w tej sytuacji gmina nadal będzie zbierać opłatę na dotychczasowych zasadach (10 zł od stoiska za dzień targowy). - Gdy otrzymamy uzasadnienie decyzji RIO zastanowimy się, co dalej. Być może w nowej uchwale wymienimy po prostu numery nieruchomości, na których znajdują się urządzone targowiska, żeby nie było co do tego wątpliwości - mówi.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski