Przedszkole po zalaniu

 Do tej pory przedszkole samorządowe w Stryszowie mieściło się w prywatnym budynku wynajmowanym przez gminę. W styczniu dzieci miały być przeniesione do budynku stanowiącego część Szkoły Podstawowej w Stryszowie. Przeprowadzka musi być jednak przyspieszona, bo powódź zniszczyła przedszkole. W powstanie nowego przedszkola włączyli się także czytelnicy "Dziennika Polskiego".
 Dzieci już nie wrócą do starego przedszkola, bo i przed powodzią nie było ono w najlepszym stanie technicznym. Od stycznia dzieci miały zostać przeniesione do części mieszkalnej przy Szkole Podstawowej w Stryszowie, z której ostatnio wyprowadziło się małżeństwo emerytowanych nauczycieli. Od miesiąca trwają prace przy remoncie i adaptacji części szkoły na potrzeby przedszkola.
 - Ze względu na zaistniałą sytuację, będziemy się starali przyspieszyć prace, ale i tak zakończą się one najwcześniej w listopadzie - mówi Jan Byrski, właściciel wadowickiej firmy wykonującej remont.
 Wójt Jan Wacławski poinformował, że od 1 września do czasu zakończenia adaptacji przedszkole będzie się mieściło w Ludowym Klubie Sportowym Chełm Stryszów.
 Remont i adaptacja pomieszczeń przy szkole będzie kosztować 150 tys. zł. W nowym przedszkolu znajdą się sale dydaktyczne, szatnia, kuchnia i duża świetlica połączona z jadalnią, z której będą także korzystali uczniowie szkoły i nauczyciele. Natomiast z pieniędzy wpłacanych przez czytelników "Dziennika Polskiego" na specjalne konto pod hasłem "Okażmy serce" 6 tys. zł zostanie przeznaczone na wyposażenie przedszkola.
(BEA)