Pionowa linia z rocznikami i prostokąty, których wielkość odpowiada liczbie osób. Panie po prawej, panowie po lewej. Piramida pokazuje, iż za pięć lat czeka nas wyż demograficzny. Wyż emerytów, którzy staną w kolejce po wypłatę obiecanych świadczeń. Tuż za nimi potężna dziura. To niż. Tym razem zdolnych do pracy.
Potem kolejny, jeszcze większy przypływ staruszków i wielki ubytek ludzi młodych. Wnioski są proste jak budowa parasola. Jeśli wypłaty emerytur zależą od składek pracujących, a w zusowskiej kasie tylko w tym roku zaplanowano deficyt na mniej więcej 50 mld zł, to za dziesięć lat system zbankrutuje.
Upadek pewny jak amen w pacierzu, gdyż następny wykres odkrywa skalę emigracji. W ubiegłym roku wyjechało pół miliona osób. I co? I nic. Orkiestra na naszym Titanicu gra coraz głośniej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?