Powinniśmy rozwijać kapitał społeczny. Wprowadzać innowacje i edukację. Bać się Brexitów i rozpadu Unii. Przecieram oczy ze zdumienia: a gdzie demografia?
Jaka przyszłość czeka starzejący się w zastraszającym tempie kraj, z którego na dodatek chce wyjechać po uzyskaniu pełnoletności i elementarnego opanowania języków obcych większa część młodzieży? Demografia i statystyka nie zostawiają najmniejszych złudzeń.
Wystarczy kalkulator i dostęp do internetu, by policzyć, ile dzieci urodzi istniejąca populacja kobiet przy średniej dzietności nieco ponad 1,2 potomka na głowę. Potem szacujemy kolejne pokolenie i następne. Po szóstej z kolei operacji wynik mnożenia zbliży się do zera. Zero, czyli koniec. I garsteczka starców. Biednych jak mysz kościelna, gdyż trzy pokolenia wcześniej system opieki społecznej runął w gruzy. Czarnowidztwo? Nie, tylko głos Kasandry z liczydłem w dłoni.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
