Ptasia czatownia. Do czego może przydać się grządka pomidorów

Krzewy pomidorów wymagają podpory. Najczęściej są to paliki mniej więcej półtorametrowej wysokości, do których przywiązywane są rośliny w miarę wzrostu. Cóż to za interes dla ptaków? Czatownia! Miejsce, z którego można wygodnie wypatrywać zdobyczy.

Dla małych ptaków owadożernych wystarczy palik do pomidorów. Dla dużych sów czy myszołowów konieczny jest pień uschniętego drzewa parometrowej wysokości. W moim ogródku kilka palików obsługuje dwa rudzika i jednego kopciuszka. Wyśledziłem nawet gniazdo kopciuszka pod okapem dachu, zaś co do rudzików to zalatują z dalszej okolicy. Każdy z innego kierunku. Przylatują na zmianę, posiedzą, rozejrzą się bacznie po ziemi i odlatują z owadem w dziobie. Specjalnie dla nich koszę nisko trawę. Dzięki temu mają łowisko obfite w pokarm. Żaden owad nie ma szans ujść cało przed bystrym okiem ptaka przesiadującego na miniaturowej czatowni. Mój zysk to zjedzone szkodniki.

Kiedyś w takich samych okolicznościach gościłem u siebie gąsiorka. Ptak rozbójnik, który nadmiar ofiar nabija na ciernie i suszy na ciężkie czasy. Prócz owadów chwyta jaszczurki, żabki i nawet młode myszy. Widziałem spiżarnię gąsiorka pełną zasuszonych owadów. Pierwsze co przyszło mi na myśl, to pewien władca Mołdawii nabijający wrogów na drewniane pale. Skala trochę inna, ale idea ta sama…