MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rada kameralna, problem nie

Redakcja
Dość opornie zbiera się w ostatnim czasie Rada Społeczna Szpitala św. Anny w Miechowie. Jakby problemy tego największego w powiecie zakładu pracy były załatwione do końca i raz na zawsze. Tak jednak nie jest, o czym uparcie przypomina jej przewodniczący, wicestarosta Stanisław Pietrzyk.

Co tydzień posiedzenie

   Ponieważ na posiedzeniu 9 bm. nie było regulaminowego quorum, wczoraj Rada Społeczna Szpitala św. Anny zebrała się w sali konferencyjnej powtórnie. Z 6-osobowego składu doradczego obecne były cztery osoby. W obecności trzech przedstawicielek związków zawodowych rozmawiano o zadowalającym obie strony sposobie wypłaty zaległych wynagrodzeń w ramach realizacji tzw. ustawy 203. Zdaniem dyrekcji ta sprawa jest już załatwiona - do końca września br. wydano na ten cel 3,2 mln zł, do wypłaty pozostaje jeszcze uchwalona zaległość - 110 zł. - Nadal niezmiennie uważam, że najlepszą drogą do rozwiązania tej sprawy jest nie droga sądowa, ale podpisanie porozumienia. Pielęgniarki i położne otrzymają dwie pierwsze raty już w grudniu 2004 roku. Myślę, że następnych rat nie będzie, gdyż reszta należności zostanie uregulowana jednorazowo z pożyczki zaciągniętej w Banku Gospodarki Krajowej - _informował dyrektor miechowskiego szpitala Marian Tambor.
   Jeśli wspomnieć tragiczną sytuację tego zakładu sprzed kilku lat, kiedy niepewny był każdy następny dzień, to takie stanowisko wydaje się logiczne i winno być ze zrozumieniem przyjęte przez wszystkich pracowników. Tak jednak nie jest. Kilkadziesiąt osób złożyło pozwy do sądu, obawiając się, że z końcem tego roku zaległe podwyżki przepadną. A jeśli sprawie nadany zostanie bieg sądowy, to jej aktualność wydłuża się do 10 lat. Obawy te nie są jednak uzasadnione, o czym w dalszej części swego wystąpienia przypominał Marian Tambor. - _Jest jednak coraz więcej osób, które mimo pozwów podpisują z nami porozumienie. Przypomnę tylko, że nawet wygrana sprawa nie da pozywającemu nawet o pół grosza więcej od tego, co mu się należy - _pokreślił dyrektor.
   Co jeszcze przemawia za dialogiem i porozumieniem? Żadne należności na rzecz pracowników nie ulegną przedawnieniu, a zgodne stanowisko załogi umożliwi zaciągnięcie pożyczki w BGK i spokojne przeprowadzenie reform (także spłatę pożyczki i systematyczną wypłatę wyższych wynagrodzeń), a przy tym nie zakłóci finansów szpitala. Brak porozumienia spowoduje niekontrolowane "wyrywanie" pieniędzy. A gdy na szpitalne korytarze wejdą komornicy, skończy się spokojna gospodarka finansowa i konstruktywne rozwiązywanie problemów. Na szczęście, zdecydowana większość z prawie 300 członków związków zawodowych jest za takim właśnie, partnerskim rozwiązaniem. - _Przypominam również, że podwyżki dostaną także te osoby, które odeszły na emeryturę - _dodał dyrektor Tambor. Przewodnicząca Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych Teresa Pazera powiedziała, że żaden z działających w szpitalu związków nie chce doprowadzić do jego upadku. - _Wiele pań podpisuje ugodę, ale nie mamy wpływu na niektóre osoby, niektóre decyzje - _tłumaczyła.
   W drugiej części zebrania dyrektor Tambor poinformował członków RS o aktualnej sytuacji szpitala, wyniku finansowym, o przymiarkach do nowego kontraktu z NFZ. Cały czas w centrum uwagi pozostają dwie szpitalne inwestycje z udziałem środków unijnych Zintegrowanego Programu Operacyjnego Rozwoju Regionalnego: modernizacja bloku operacyjnego i centralnej sterylizatorni (wniosek na ponad 6 mln zł). Zastępca dyrektora szpitala inż. Jan Ostrowski przypomniał wicestaroście Pietrzykowi, że do rozliczenia tej inwestycji potrzeba będzie 25 proc. środków własnych. - _Może być tak, że tych 25 proc. nie będziemy mogli wygospodarować. Dlatego należy ująć je w projekcie przyszłorocznego budżetu powiatu. Starostwo powinno w swoich finansach uwzględnić tę kwotę
- radził Jan Ostrowski. Tekst i fot. (WOJ.)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski