Rudawa. Sprzątanie wioski i rzeki oraz zarybianie. Wspólna akcja strażaków, wędkarzy i mieszkańców

W Rudawie była to już szósta akacja sprzątania. Mimo pogody, która trochę odstraszała uczestników porządkowania to Marcin Cieślak, sołtys Rudawy i prezes miejscowej OSP i zapraszał do akcji. - My jesteśmy od roboty - mówił i zachęcał do zbierania śmieci. Podkreślał też, że zarybienie Rudawy pstrągiem potokowym to wyzwanie dla wszystkich.

Wpuszczamy tu ryby, które muszą mieć czysta wodę, dlatego tym bardziej naszym obowiązkiem jest dbać o czystość Rudawy - mówił sołtys Marcin Cieślak.

Organizatorami akcji są przedstawiciele sołectwa Rudawa, druhowie OSP Rudawa, miejscowe KGW oraz wędkarze z organizacji Przyjaciele Rudawy Społeczna Straż Rybacka. A wsparciem i patronatem służyli samorządowcy z gminy, powiatu i województwa oraz przedstawiciele Wód Polskich.

Wędkarze chętnie dołączają do akcji wioski, bo bardzo im zależy na porządkowaniu rzeki Rudawy.

Szósty rok sprzątamy z mieszkańcami jako Przyjaciele Rudawy oraz we współpracy z Polskim Związkiem Wędkarskim. Dbamy o rzekę i z roku na rok jest tu coraz czyściej. Zauważają to również i mówią nam mieszkańcy okolic, którzy wychodzą na spacer - podkreśla wędkarz Wojciech Feliksiak z klubu Przyjaciele Rudawy i propagator zarybiania rzeki.

FLESZ - Są polskie sankcje na Rosję!