Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rząd PiS planuje zrobić porządek z Uberem

Piotr Drabik
Transport. Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa rozpoczyna pracę nad nowelizacją przepisów dotyczących płatnych przewozów. Środowisko taksówkarskie nie ukrywa, że zmiany mają uderzyć w szarą strefę.

Jeszcze w tym miesiącu w resorcie po raz pierwszy zbierze się zespół roboczy, który ma przygotować propozycje zmian w ustawie o transporcie drogowym. W jego składzie znajdą się zarówno ministerialni urzędnicy, jak i przedstawiciele środowiska taksówkarskiego. Z tymi ostatnimi spotkał się już pod koniec marca wiceminister Jerzy Szmit.

Zmiany mają uporządkować obowiązujące przepisy. - Celem nowelizacji będzie zapewnienie równych zasad dla wszystkich przedsiębiorców wykonujących płatny przewóz - informuje rzeczniczka ministerstwa Elżbieta Kisil.

Taksówkarze nie ukrywają, że z tą deklaracją wiążą spore nadzieje. - Kierowcy wykonujący przewozy bez licencji nie płacą podatków i __nie odprowadzają składek ZUS - wskazuje Andrzej Badocha z krakowskiej sekcji taksówkarskiej „Solidarność 80”.

Już kilka miesięcy temu wraz ze swoimi kolegami apelował m.in. o zwiększenie wysokości kar dla nielegalnych przewoźników. Teraz Inspekcja Transportu Drogowego najczęściej decyduje się na skierowanie wniosków o ukaranie nielegalnych przewoźników do sądu. A takie postępowanie może trwać latami.

Głównym adresatem zarzutów kierowanych przez taksówkarzy jest Uber. Amerykańska firma, która od roku działa również w Krakowie, pośredniczy między pasażerami a kierowcami oferującymi przejazdy po niższych cenach niż tradycyjne taksówki. - Działania ministerstwa bardzo nas cieszą - odpowiada nam Ilona Grzywińska, rzeczniczka Ubera w Polsce. Jednocześnie dodaje, że firma ma nadzieję na zaproszenie do stołu rozmów szerokiego grona zainteresowanych.

Jednak wszystko wskazuje na to, że konsultacje odbędą się bez udziału Ubera. Taksówkarze innych sieci zarzucali władzom i służbom mundurowym niewystarczające działania, wymierzone przeciwko nielegalnym przewoźnikom. Z tego powodu już nieraz blokowali ulice polskich miast.

Poza tym środowisko taksówkarzy nie jest monolitem. Różnice w propozycjach nowych przepisów mogą utrudnić osiągnięcie ostatecznego porozumienia z rządzącymi.

Potrzebę uregulowania przepisów dotyczących taksówek dostrzega dr hab. Andrzej Szarata z Politechniki Krakowskiej. - Samorządy mają zbyt szerokie kompetencje, jak choćby te dotyczące __licencji - zauważa naukowiec.

Jego zdaniem korporacje taksówkarskie wyraźnie przegrywają rynkową rywalizację z takimi firmami jak Uber. Nie korzystają z nowoczesnych rozwiązań, np. aplikacji umożliwiających zamawianie taksówki i płacenie za nią, co stosuje Uber.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski