Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sanepid w roli doradcy

Katarzyna Hołuj
Maria Brożek, prezes IGDR
Maria Brożek, prezes IGDR FOT. LESZEK KULA
Gospodarka. Izby przedsiębiorców z powiatu mówiły o potrzebach zmian. Także polegających na zacieśnieniu współpracy między nimi.

Dobczycka izba gościła wojewodę małopolskiego Jerzego Millera, który przedstawił przedsiębiorcom najbliższe plany. – Bardzo interesującą nas kwestią były przedstawione zmiany w sanepidzie – mówi Maria Brożek, prezes Izby Gospodarczej Dorzecza Raby w Dobczycach

– Chodzi m.in. o to aby pracownicy sanepidu stali się kimś w rodzaju ekspertów. Żeby doradzali przedsiębiorcom co i jak należy zrobić, a nie, jak ma to miejsce teraz, jedynie wytykali, że to czy tamto jest źle. Potrzeba także wypracowania bardziej czytelnych mechanizmów oceny obiektów, bo dziś w zależności od regionu sanepid wymaga różnych rzeczy.

Wśród największych bolączek przedsiębiorcy wymieniają coraz bardziej rozbudowaną biurokrację oraz brak wsparcia tych, którzy na rynku działają od dawna i dają miejsca pracy. – Za dużo środków idzie na rzecz uruchamiania nowych firm podczas kiedy w ogóle, albo bardzo mało dba się o już istniejące, posiadające staż na rynku i doświadczenie. Konkurencja jest dobra, ale nic na siłę. Nie każdy nadaje się na przedsiębiorcę, a wiele z powstających dzięki dotacjom nowych firm działa tylko tyle ile wynosi wymagany od nich minimalny okres – mówi Maria Brożek.

Pracodawcy zostali też zapoznani z nową formą promocji zatrudniania, która jest przygotowywana i z jaką mogą się wkrótce spotkać. Chodzi o bony stażowe. Mają je otrzymywać bezrobotni (do 30 roku życia) zainteresowani samodzielnym znalezieniem sobie zatrudnienia.

Dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Myślenicach Izabela Młynarczyk, która te plany przedstawiła przedsiębiorcom z IZDR mówi, że zrzeszanie się indywidualnych przedsiębiorców w izby jest jak najbardziej pożądane i dobre, ale uważa też, że izby działające na naszym terenie powinny iść krok dalej i zacząć zrzeszać się ze sobą w jeszcze większe podmioty, bo dzięki temu ich głos byłby lepiej słyszalny.

Deklaracja podjęcia współpracy nie tylko z izbami z Dobczyc i Sułkowic, ale też np. z Krakowską Kongregacją Kupiecką czy Cechem Rzemiosł wyszła właśnie teraz z Myś-lenic, a konkretnie z Izby Gospodarczej Ziemi Myśle­nickiej. Jej członkowie na walnym zebraniu podjęli taką uchwałę. Co więcej, przyjęli też drugą – o organizacji gali przedsiębiorczości. Jej formuła ma być dopiero opracowana, ale jest to impreza bardzo potrzebna – mówi Stanisław Bisztyga, myśleniczanin, wiceprezes Małopolskiej Agencji Rozwoju Regionalnego, która miałaby być jednym ze współorganizatorów gali.

– Coś takiego ma już Limanowa i warto by to też przenieść tutaj. Żeby integrować środowisko i pokazywać to co najlepsze – dodaje. Jako pomysłodawca zorganizowania takiej gali w powiecie myś­le­nickim podsuwa już także pomysły na kategorie, w jakich przedsiębiorcy byliby nagradzani. – Na przykład przedsiębiorca zatrudniający najwięcej osób, lub taki, który pozyskał najwięcej środków z Unii Europejskiej – mówi Stanisław Bisztyga.

IGZM zdecydowała także o powołaniu spośród swoich członków zespołu do spraw aktywnego pozyskiwania środków unijnych.

[email protected]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski