MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sąsiedzi

Redakcja
Britney Spears długo (prawie dwa lata) nie mogła sprzedać swojego domu w Kalifornii. A cena spadła z blisko 8 mln USD do ok. 5 mln. Dlaczego? Pewnie czynniki były różne, ale przede wszystkim jej dom kojarzył się z imprezami, a co za tym idzie z dużymi zniszczeniami. Co, to ma do rzeczy?

Ks. Jacek WIOSNA Stryczek: WIOSNA BIZNESU

Później próbowała kupić kondominium w Nowym Jorku. Wybrała rezydencję w bardzo reprezentacyjnym budynku. By tam zamieszkać, nie wystarczyły jednak tylko pieniądze. Musiała otrzymać akceptację innych właścicieli. Kondominium jest specyficzną formą własności. Mieszkania są prywatne, ale za części wspólne odpowiadają wszyscy. Dlatego każdy zastanawia się, jakiego będzie miał współlokatora. W końcu mieszkańcy apartamentowca stwierdzili, że nie chcą takiego sąsiada. Przede wszystkim, kupując mieszkania, chcieli mieć spokój. Po drugie, uznali, że jeśli Britney Spears będzie jedną z lokatorek, ceny ich rezydencji spadną. Mimo że to wielka gwiazda, wspólnota wolała kierować się swoim interesem, a nie iluzoryczną sławą.

Dla mnie jest to bardzo "niepolski” sposób podchodzenia do zakupu nieruchomości i dbałości o własne interesy. U nas ciągle ludzie koncentrują się na tym, że to będzie "moje mieszkanie”, "mój dom”. Tak, jakby to była twierdza, oddzielona od innych. Zawsze jednak liczy się kontekst. Moja znajoma nie cierpi chodzić na spotkania wspólnoty mieszkańców, ponieważ zawsze pojawia się jakiś krzykacz i nie ma szans, by porozmawiać o prawdziwych problemach. Większość spokojnych właścicieli nie potrafi zadbać o swoje interesy, nie czuje sprawczości. Nie widzi sensu. Lepiej zamknąć się w twierdzy i wzmocnić zamki. Ale już mój znajomy, który mieszka w polskim kondominium (teren jest ogrodzony) lubi takie spotkania, bo każde popycha sprawy do przodu. Można więc i u nas.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski