Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sieć ciepłownicza

Grzegorz Tabasz
26 kilometrów nowej sieci ciepłowniczej, 6 kilometrów poprawek na istniejących ciepłociągach, a także 9 kilometrów przyłączy do budynków. I rachunek na 175 milionów złotych do zapłacenia.

Tyle jest do zrobienia tylko w jednej części Krakowa o najbardziej zanieczyszczonym pyłami powietrzu. Jeśli wszystko dobrze pójdzie, to za trzy, cztery lata z krajobrazu Starego Miasta zniknie pięć tysięcy dymiących pieców węglowych.

Jeśli, bo mowa o najstarszej, zabytkowej części miasta, gdzie każdy ruch łopatą wymaga błogosławieństwa konserwatora zabytków. Potrzeba też sporo wiary – ocierającej się o cud – w dobrą wolę właścicieli posesji, którzy z aplauzem powitają ekipy budowlane. Tudzież sprawnego i bezkonfliktowego przeprowadzenia procedur przetargowych.

I będzie nam się oddychało lepiej? Nie sądzę. Zostało jeszcze piętnaście dzielnic z dziesiątkami tysięcy palenisk węglowych do likwidacji. Na razie nikt nie wie ile i jakie nowe źródła ciepła będą potrzebne. 1 września 2018 roku zacznie obowiązywać zakaz palenia węglem. Zdążymy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski