Do grona tych prominentów, którym udaje się jedynie coś palnąć na forum publicznym, co i rusz dołącza sam minister spraw zagranicznych Grzegorz Schetyna, czyli szef polskiej dyplomacji. A dyplomacja – przypomnijmy – polega m.in. na powściąganiu języka i tego, co nam rozum(?) nań przyniesie.
W Radiu TOK FM pytano wczoraj Grzegorza Schetynę m.in. o możliwość sprzedawania przez Polskę broni Ukrainie. Pan minister stwierdził, że na problem jesteśmy otwarci. Ale nie mówił o solidarności, wspólnocie interesów, etyce, pomocy słabszym. Dodał tylko wprost: – To jest biznes.
Teraz tylko czekać, aż na przykład Rosja, o innych naszych nieprzyjaciołach nie wspominając, zacznie Polsce wypominać, że chce zarabiać na wojnie...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?