MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Stare Miasto rozbuduje się pod ziemią

Redakcja
Władze Krakowa nie mają nic przeciwko temu, aby pod kamienicami na Starym Mieście wybudowane zostały podziemne parkingi. Chcą wykreślić z planu zagospodarowania zakaz prowadzenia takich inwestycji.

Agnieszka Maj: EDYTORIAL

Do takich garaży samochody wjeżdżałyby windą, a dodatkowa korzyść byłaby taka, że nie zastawiałyby wszystkich ulic przy Rynku Głównym. Jeszcze dwa lata temu ten pomysł był zbyt śmiały. Wzbudzał gwałtowne protesty, przede wszystkim wojewódzkiego konserwatora zabytków, który twierdził, że grozi nam bezpowrotna utrata cennych zabytków archeologicznych. Teraz konserwator nieco zmienił zdanie: dopuszcza budowę parkingów w pojedynczych przypadkach. Pod warunkiem, że nie dojdzie do uszkodzenia średniowiecznych piwnic.

W dalszym ciągu, dla niektórych mieszkańców Krakowa, budowanie podziemnych parkingów w miejscu, gdzie każdy metr usiany jest reliktami przeszłości, to świętokradztwo. Szlak pod tym względem przetarł jednak sam prezydent Krakowa Jacek Majchrowski, z którego inicjatywy wykopana została wielka dziura pod Rynkiem Głównym, a w niej powstało podziemne muzeum. Wtedy w Krakowie żartowano, że bardziej przydałby się w tym miejscu podziemny parking. Teraz z podziemnych parkingów na Starym Mieście już nikt nie żartuje. Do ich budowy namawiają radni, przeciwko nie ma nic wiceprezydent Krakowa ds. rozwoju miasta.

Skoro można było wybudować muzeum pod Rynkiem Głównym, to dlaczego nie mogą powstać małe parkingi dla mieszkańców pod pojedynczymi kamienicami? Zwłaszcza że w każdym przypadku i tak będą prowadzone badania archeologiczne i to na koszt inwestora, a nie jak w przypadku podziemnego muzeum – na koszt podatnika.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski