Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Strasznie na kunę domową napsioczyłem

Grzegorz Tabasz
W gruncie rzeczy to zwierz urodziwy. Cylindryczne ciało, trójkątna głowa, drobne uszy i zgrabny ogon. Półtorakilogramowe ciało kryje gęste futerko brązowej barwy, białe na brzuchu.

FLESZ - Idzie prawdziwa zima

Znakiem rozpoznawczymi jest kremowa plama w kształcie odwróconej do góry nogami litery V na piersiach. Jej bliska kuzynka, kuna leśna, ma podobny, lecz jednolity śliniaczek. Kiedyś kamionka mieszkała na skalistych zboczach. Ludzie z całą otoczką cywilizacji spadli jej dosłownie z nieba.

Zabudowania, pola uprawne, parki i ogrody stały się nowym domem kun. Wrogów naturalnych tyle, co na lekarstwo. Za to pożywienia w bród. Rozleniwione gołębie i wróble. Szczury. Owoce w parkach i ogrodach. Teraz mieszka nawet w ścisłych centrach dużych miast. Szczytem aklimatyzacji stał się obyczaj spędzania upojnych nocy pod maską zaparkowanych samochodów połączony z przegryzaniem kabli i przewodów. Czemu, nie wie nikt.

Kamionka przebiega łowiecki rewir nocami i natychmiast, z biegu atakuje wypatrzoną ofiarę. Żadnych podchodów czy skrytego osaczania celu. Lubi hałasować, czym wypłasza potencjalny łup z bezpiecznych ukryć. Zajrzy w każdy zakamarek, zgrabnie wskoczy na grubsze gałęzie, choć z powodu wagi ciała preferuje naziemne polowania. Gdyby tylko zechciała poprzestać na łowieniu gryzoniu, byłaby naszym nieocenionym sprzymierzeńcem. Niestety, jeśli zamieszka pod dachem będą z niej same kłopoty. Ubezpieczyciele oferują nawet specjalne pakiety pokrywające koszty wizyty kuny, ale za stracone nerwy, póki co nie płacą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski