Ponad 15 tysięcy wykładowców z ponad 300 uczelni jest już w portalu Ocen.pl. Internetowe oceny można wystawiać w różnych kategoriach, m.in. takich, jak "sprawiedliwość", "przydatność zajęć", "jasność zajęć" czy "łatwość zaliczenia".
Portal Ocen.pl i magazyn studencki "?dlaczego" przygotowały zestawienie 50 najwyżej ocenianych przez studentów wykładowców. W głosowaniu wzięło udział 47 tysięcy osób. Najwyższą notę dostał wykładowca Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie.
W pierwszej dziesiątce - na siódmym miejscu - znalazł się pracownik Instytutu Geografii Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie - prof. Józef Kukulak. Studenci docenili jego ćwiczenia z geologii. Profesor otrzymał 5,72 punktu. Pochwały zebrał m.in. za to, że jest "megasprawiedliwy" i ma prawdziwą pasję. Wśród studenckich komentarzy pojawiły się też takie określenia, jak "wzór dydaktyka i pedagoga".
Do grona najlepszych wykładowców studenci zaliczyli również kadrę innych krakowskich uczelni. W rankingu znalazł się jeszcze jeden pracownik Uniwersytetu Pedagogicznego - dr Łukasz Stach z Instytutu Politologii. Wysokie noty dostali też akademicy z Uniwersytetu Jagiellońskiego - dr Paweł Czubik oraz Politechniki Krakowskiej - prof. Ludwik Byszewski.
- Uważam, że jedną ze słabości polskiego szkolnictwa jest badanie jakości kształcenia. Nie jest ono jeszcze wystarczająco rozwinięte - mówi dr Łukasz Stach. - Inicjatywy, które umożliwiają studentom wyrażanie opinii są więc bardzo cenne. Wykładowca może dowiedzieć się o swoich mocnych i słabych stronach, a oceniający mają zapewnioną anonimowość. Trzeba jednak uważać, żeby nie dochodziło do sytuacji, że od kaprysu studenta zależy los wykładowcy i najgorsze noty dostaje profesor, który jest wymagający.
Moda na internetowe oceny dotyczy nie tylko edukacji. Użytkownicy sieci chętnie tworzą też rankingi lekarzy czy prawników, wystawiają opinie swoim pracodawcom.
- Zjawisko internetowych rankingów rozwija się coraz dynamiczniej. Jest to wytwór ostatnich lat - mówi Sławomir Pliszka z firmy "Polskie Badania Internetu". - Internet daje bardzo duże możliwości wyrażania opinii. Na przykład serwis CoKupic.pl zawiera ich już ponad 1,5 miliona. Zresztą, sam proces kupowania produktów, poszukiwania najlepszych usług stał się czynnością mocno społeczną. Zanim podejmiemy decyzję, interesujemy się tym, co mówią inni ludzie. Dotyczy to nie tylko produktów, ale i zawodów.
Jak jednak podkreśla Sławomir Pliszka, internetowe rankingi mogą być dodatkowym źródłem informacji, ale nie powinny być wyrocznią.
Katarzyna Klimek-Michno
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
