MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Szok w Piaskach Wielkich. Co się dzieje z Orłem?

BOCH
IV LIGA PIŁKARSKA. Orzeł Piaski Wielkie, czołowy zespół poprzedniego sezonu, obecne rozgrywki zaczął od remisu z Górnikiem Wieliczka. Pięć następnych meczów przegrał, nie strzelając w nich gola, a tracąc 12...

- Jest to irracjonalne - mówi trener Orła Marek Holocher. - Zdarzyły nam się ze dwa słabsze mecze, z Iskrą Klecza i Jutrzenką Giebułtów, jednak w pozostałych stworzyliśmy po parę sytuacji - i nic. Potrzeba nam gola, zwycięstwa, jestem przekonany, że to pozwoli się odblokować. Pracujemy nad skutecznością. Potencjał w drużynie jest duży. Przed nami w tej rundzie jeszcze dziewięć meczów, minimum pięć musimy wygrać. I wygramy, tym bardziej że wrócił Konrad Gołoś.

Najlepszy zawodnik Orła opuścił dwa ostatnie mecze. Gołoś pozostaje jedynym piłkarzem w drużynie, który w tym sezonie zdobył gole (trzy w spotkaniu z Górnikiem). A przecież, patrząc na skład, w porównaniu z poprzednią rundą zespół wcale nie jest słabszy. Mało tego, w ofensywie pojawił się Tomasz Szczytyński, król strzelców IV ligi minionego sezonu (inna sprawa, że większość z 25 goli zdobył z rzutów karnych). Tuż przed zamknięciem okienka transferowego Orzeł pozyskał natomiast z Garbarni doświadczonego obrońcę Bartłomieja Piszczka.

- Z powodów regulaminowych wypadł nam Marcin Ciepły, bo jako sędzia awansował do "okręgówki". Deficyt obrońców był zbyt duży, stąd awaryjny transfer Piszczka - wyjaśnia Marek Holocher. - Bardzo fajnie się wkomponował, nasi defensorzy wielu bramek zresztą nie zawalili. Weźmy np. mecz z rezerwami Cracovii: pierwszy gol padł po karnym, gdy faulował napastnik, a drugi po rzucie rożnym, gdy swojego rywala nie upilnował jeden z naszych pomocników.

O przełamanie fatalnej passy Orzeł powalczy w niedzielę na własnym boisku, w meczu z Niwą Nowa Wieś (godz. 12). Szkoleniowiec krakowian liczy, że jego piłkarze przejdą podobną drogę do tej, jaką w ubiegłym sezonie przeszedł inny czwartoligowy zespół... - Rok temu o tej porze Trzebinia była w jeszcze gorszej sytuacji niż my teraz. W dalszej fazie rozgrywek dołączyła jednak do ścisłej czołówki. Nas stać na to samo - przekonuje trener Orła.

(BOCH)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski