MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Szreniawa Nowy Wiśnicz - MKS Trzebinia-Siersza 3-0 (1-0)

JB
1-0 Stokłosa 45, 2-0 Pietras 46, 3-0 Dziadzio 63.

Sędziował Paweł Sikora (Kraków). Żółte kartki: Tarasek - Zdun. Widzów 150.

Szreniawa: Brzeziański - Obierak, Garzeł, Madoń (56 Jagła), Tarasek - Pietras (74 Buras), Tabak, Dziadzio, Suchan (66 Faryński) - Kiwacki (62 Dzieński), Stokłosa.

Trzebinia: Polański - Cieszyński, P. Szczepanik, Ołownia (62 Wojdyła), Czyszczoń - Zdun (68 Kalinowski), T. Szczepanik, Rolka, Lickiewicz - Jędrzejczyk (80 Zgoda), Machowski (68 Ciupek).

Spotkanie rozpoczęło się z ponad godzinnym opóźnieniem, gdyż problemy z dotarciem do Nowego Wiśnicza miała trójka sędziowska z Krakowa. Od pierwszej minuty na boisku zdecydowanie dominowali piłkarze Szreniawy, którzy początkowo nie potrafili jednak pokonać dobrze dysponowanego Polańskiego. Po dwie znakomite okazje mieli Suchan i Kiwacki, lecz za każdym razem bramkarz gości ratował swój zespół. Polański skapitulował dopiero w doliczonym czasie I połowy, gdy po akcji prawym skrzydłem Obierak zagrał wzdłuż linii bramkowej, a Stokłosa z 5 m dopełnił formalności. Chwilę wcześniej swoją szansę mieli goście, lecz Brzeziański popisał się ładną paradą po strzale Lickiewicza z wolnego.

Tuż po przerwie było już 2-0. Tym razem z lewej strony boiska zagrał Stokłosa, a akcję skutecznie zamknął Pietras. Resztki nadziei przyjezdnych rozwiał w 63 min Dziadzio, który przejął piłkę po zbyt krótkim wybiciu obrońcy MKS i uderzeniem z 20 m umieścił piłkę w siatce. Po trzeciej bramce Szreniawa wyraźnie spuściła z tonu, co starali się wykorzystać rywale, jednak ich ofensywne starania nie przyniosły choćby jednej klarownej okazji. Znacznie bliżej kolejnych goli po kontratakach byli gospodarze. W najlepszych sytuacjach Polańskiego nie potrafili pokonać Dzieński i Faryński. (JB)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski